Przejdź do treści

Joński: Nie odpuścimy PSL-owi. Mamy dowody na to, że wybory na Mazowszu mogły być fałszowane

Źródło: Telewizja Republika

Dariusz Joński zapowiedział na antenie TV Republika, że SLD rozważa złożenie do prokuratury wniosku ws. nieprawidłowości w wyborach na Mazowszu. – Ta sprawa jest dla nas niewyjaśniona, niejasne jest to, dlaczego tyle głosów jest nieważnych, dlaczego głownie ma to miejsce na Mazowszu i dlaczego wszędzie tam wygrywa PSL – mówił polityk.

Dziś w Sejmie odbędzie się głosowanie nad wnioskiem Prawa i Sprawiedliwości o odwołanie marszałka Radosława Sikorskiego. SLD, choć zapewnia, że były szef polskiej dyplomacji nie powinien dalej piastować swojej funkcji, nie poprze wniosku PiS.  

– Nie poprzemy tego wniosku, bo jest łączony: zakłada poparcie kandydata PiS – mówił na antenie TV Republika Dariusz Joński z SLD. Polityk zapewniał, że nie Sojusz nie akceptuje Sikorskiego na tym stanowisku, jednak nie popiera także kandydatury PiS-u. – Wstrzymamy się od głosowania – zapowiedział. Odnosząc się do samego Sikorskiego rzecznik SLD stwierdził, że nie było w ostatnim czasie marszałka, który tak szybko - bo już w trzy tygodnie - by się skompromitował.

W opinii Jońskiego są jednak niewielkie szanse na to, że koalicja pozwoli w najbliższym czasie na odwołanie Sikorskiego.  – Chociaż jak popatrzymy na poprzednich marszałków, to nie wykazywali się oni taką butą i arogancją jak Sikorski, więc być może się jednak zmieni – zastanawiał się.

Rzecznik SLD odniósł się także do zbliżających się wyborów samorządowych. Przyznał, że ilość nieważnych głosów w województwie mazowieckim jest bardzo niepokojąca.

– Ta mapa, która pokazuje co się dzieje na Mazowszu budzi wątpliwości – podkreślił. Jak dodał, Sojusz rozważa złożenie do prokuratury wniosku w tej sprawie. –  Jest ona dla nas niewyjaśniona, niejasne jest to dlaczego tyle głosów jest nieważnych, dlaczego głownie ma to miejsce na Mazowszu i dlaczego wszędzie tam wygrywa PSL – mówił. Polityk zapowiedział, że SLD będzie zgłaszać swoich mężów zaufania. – Nie odpuścimy PSL-owi. Mamy dowody, że mogło dość do popełnienia przestępstwa, jeśli chodzi o fałszowanie wyborów na Mazowszu – zakończył Joński.

 

CZYTAJ TAKŻE:

Usunięto obraz.

Sejm zajmie się wnioskiem PiS o odwołanie Sikorskiego

Usunięto obraz.

Błaszczak: Klub PiS złożył wniosek o odwołanie Sikorskiego

Usunięto obraz.

Smirnow w trakcie debaty o odwołaniu Sikorskiego: Dzisiejszy parlament przypomina czasu PRL-u

Telewizja Republika

Wiadomości

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Najnowsze

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny