Przejdź do treści

Henryk K., "król kiełbasianego imperium" zatrzymany w Buenos Aires. Grozi mu 15 lat więzienia

Źródło: PAP/Michał Szalast

Henryk K., zwany przez media "królem kiełbasianego imperium" został zatrzymany w Buenos Aires na podstawie listu gończego. Jak ustalił "Super Express", trwa procedura ekstradycyjna. Biznesmen przebywa w areszcie domowym.

List gończy za Henrykiem K. został wydany w marcu tego roku, a do zatrzymania doszło około miesiąc temu. Gazeta podała, że Henryk K. został zatrzymany na terenie Argentyny w Buenos Aires. Jak ustaliła PAP, organy ścigania "miały go na oku" już od dłuższego czasu, ale wcześniej K. miał przebywać na prywatnej wyspie na Bahamach i udało się go ująć dopiero, gdy wybrał się w podróż do Argentyny.

"Aktualnie przebywa w areszcie domowym. Trwa procedura ekstradycyjna, która ma na celu sprowadzenie Henryka K. do Polski" – podał "SE". Polska prokuratura zwróciła się do strony argentyńskiej z prośbą o pomoc prawną, m.in. w ustaleniu szczegółów dotyczących izolacji Henryka K.

Śledztwo w związku z którym K. został ujęty za granicą, prowadzi Śląski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach. Ma tam usłyszeć "zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, a także dokonania potężnych oszustw oraz popełnienia przestępstw skarbowych" – czytamy.

Dziennik opublikował zarzuty, które ciążą na Henryku K. Były prezes i główny udziałowiec zakładów mięsnych podejrzewany jest o to, że "wymieniał się pustymi fakturami, których było aż 5,5 tys. ze spółką zależną Rubin Energy. Łączna wartość faktur miała wynosić 740 mln złotych. Henryk K. podejrzewany jest również o wyłudzenie podatku VAT na kwotę wynoszącą ok. 30 mln złotych. Ponadto miał także narazić Skarb Państwa na straty w wysokości 40 mln złotych z tytułu podatku VAT".

"SE" podał, że łączna kwota, którą Henryk K. miał wyłudzić, przekracza 800 mln zł. Czyny zarzucane podejrzanemu zagrożone są karą do 15 lat pozbawienia wolności.

PAP

Wiadomości

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Polacy na chwilówkach, Tusk w drogich ubraniach. ZAWRZAŁO: „Powinien być w pasiaku”

Samolot, który rozbił się w Kazachstanie został ostrzelany?

Zobacz ile Polacy zapłacą za całe święta?

Najnowsze

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić