Polskie rodziny, fundament naszego społeczeństwa, poczuły się zagrożone narzucaną obcą ideologią, tymi elementami antyklerykalizmu w retoryce Koalicji Europejskiej. Prawo i Sprawiedliwość powiedziało temu "nie" – powiedział Zbigniew Gryglas (Porozumienie), który był gościem red. Adriana Stankowskiego w Telewizji Republika.
– Rewolucja Koalicji Europejskiej miała zniszczyć polską tożsamość – podkreślał Gryglas. – Polskie rodziny, fundament naszego społeczeństwa, poczuły się zagrożone narzucaną obcą ideologią, tymi elementami antyklerykalizmu w retoryce Koalicji Europejskiej. Prawo i Sprawiedliwość powiedziało temu "nie". Musieliśmy się mocno temu przeciwstawić. Uderzono w podstawy polskiego społeczeństwa – stwierdził gość red. Stankowskiego.
– Dla Polski musi grać najlepsza drużyna. Nie ma miejsca na eksperymenty. Zadania, które stoją przed resortami… To są duże wyzwania. Trzeba zrealizować ostatnią piątkę Kaczyńskiego. Jest co robić. Nowe osoby w rządzie to będą profesjonaliści – zapewnił Zbigniew Gryglas.
Czytaj więcej: Mieszkowski "odleciał": Matka Boska może być również na toaletach. Tam wchodzą ludzie, którzy mają problemy
– Nie ma czego przykrywać. Nie sądzę, żeby przyjazd Donalda Tuska wywołał jakieś szczególnie zainteresowanie. Ostatni przyjazd szefa Rady Europejskiej nie przyniósł nic dobrego jego politycznym sprzymierzeńcom – przypomniał polityk Porozumienia.
Rekonstrukcja rządu będzie dość szeroka – powiedział w czwartek po spotkaniu Andrzeja Dudy z Mateuszem Morawieckim rzecznik prezydenta. Elżbieta Witek, Marian Banaś, Stanisław Szwed, Sebastian Kaleta oraz Daniel Obajtek – to te osoby według nieoficjalnych źródeł "SE" mają znaleźć się w nowym rządzie Mateusza Morawieckiego.