Pijany 49-latek groził pracownicom pomocy społecznej w wielkopolskim Margoninie. Mężczyzna zdemolował biurko, a za główny powód napaści uznał zbyt małą ilość bonów żywnościowych. Kobietom udało się jednak obezwładnić agresywnego awanturnika.
Chwile grozy przeżyły pracownice Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Margoninie. W poniedziałkowy poranek do urzędu wtargnął bowiem agresywny mężczyzna, domagający się większej pomocy ze strony placówki.
49-latek uważał, że dostał za małą ilość bonów żywnościowych. W pewnym momencie mężczyzna wyjął spod kurtki siekierę, uderzając nią w biurko.
Kierowniczka MGOPS wraz z pracownicą obezwładniły awanturnika i wezwały policje. Mężczyzna miał 2 promile alkoholu w organiźmie. Kiedy wytrzeźwieje, usłyszy prokuratorskie zarzuty.