Szef Polski Razem Jarosław Gowin uważa, że kandydatem prawicy na prezydenta Krakowa powinna być osoba wskazana przez PiS. Jak powiedział, on sam - brany pod uwagę jako potencjalny kandydat - wolałby skoncentrować się na przyszłorocznych wyborach do Sejmu.
– Będę chciał się skoncentrować na wyborach parlamentarnych w przyszłym roku. Wtedy stoimy przed zadaniem najważniejszym dla nas, czyli odsunięcia od władzy obecnej koalicji rządowej – powiedział podczas konferencji w Kielcach Jarosław Gowin zapytany o to, czy podjął decyzję w sprawie kandydowania na urząd prezydenta Krakowa. – Właściwiej będzie, żeby w Krakowie naszym kandydatem na prezydenta miasta była osoba wskazana przez PiS – dodał.
– Jestem przekonany, że ktokolwiek będzie reprezentował ten obóz jednoczącej się prawicy, będzie miał realne szanse na pokonanie prezydenta Majchrowskiego i z całą pewnością Polska Razem (...) będzie aktywnie wspierała kandydata na prezydenta wskazanego przez Prawo i Sprawiedliwość – powiedział Gowin.
Zapytany, czy jego słowa należy odbierać jako deklarację o negatywnej decyzji w sprawie startu w tych wyborach, nie potwierdził. – Decyzje zapadną w najbliższych dniach. Myślę, że ten wspólny kandydat będzie wyłoniony jeszcze w tym tygodniu – zapowiedział. Zaznaczył, że potencjalni kandydaci wskazywani w rozmowach przez PiS mają „bardzo realne szanse na zwycięstwo” – podkreślił.
W piątek Gowin poinformował, że dostał od władz Prawa i Sprawiedliwości propozycję kandydowania na prezydenta Krakowa. – To propozycja oficjalna – powiedział Gowin w TVN24. Jak mówił, rozmawiał na ten temat bezpośrednio z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.
– Jeżeli nie ja, piłka przejdzie na stronę Prawa i Sprawiedliwości, w tej chwili rozważanych jest dwóch kandydatów. Myślę, że każdy z nich ma szanse powalczyć o prezydenturę w Krakowie – zaznaczył wówczas.
Były minister sprawiedliwości przekonywał w piątek, że ma pomysł na zarządzanie Krakowem. – Uważam, że Kraków jest szalenie zadłużony, tam trzeba zacząć od oszczędności, od redukcji przerostów biurokratycznych – mówił.
19 lipca PiS, Solidarna Polska Zbigniewa Ziobry i kierowana przez Gowina Polska Razem podpisały porozumienie polityczne w sprawie wspólnego startu w wyborach i poparcia jednego kandydata na prezydenta. Obecnie toczą się rozmowy nowej koalicji w sprawie wyborów samorządowych i popieranych przez nią kandydatów na prezydentów największych miast.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.