Główny ekonomista SKOK o wyroku TK: Żyjemy w państwie Platformy, gdzie obowiązuje platformerskie poczucie sprawiedliwości
Jakie państwo taki wymiar sprawiedliwości. Trybunał Konstytucyjny zachował się jak Piłat, umorzył postępowanie w stosunku do ponad 90 artykułów. To jest i tak cud, że ten Trybunał orzekł, że jakiś artykuł ustawy jest niezgodny z konstytucją. Ta ustawa jest absurdalna i nieracjonalna – mówił w Telewizji Republika Janusz Szewczak główny ekonomista SKOK.
Trybunał Konstytucyjny orzekł, że nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad małymi kasami SKOK jest niezgodny z konstytucją. Z kolei pozostałe zaskarżone przepisy, zdaniem Trybunału, nie naruszają ustawy zasadniczej. TK postanowił umorzyć postępowanie w pozostałym zakresie.
Szewczak dopytywany o definicję „małych kas SKOK” stwierdził, że nikt nie wie, co oznacza ten termin, a interpretacja będzie zależna od widzimisię Komisji Nadzoru Finansowego. – KNF nawet w czasach stalinowskich nie miał takich uprawnień – podkreślał. – Ten wyrok jest niebezpieczny dla wszystkich legalnie działający podmiotów gospodarczych – dodał.
Główny ekonomista SKOK zakładał, że nie ma szans na poprawę sytuacji przy obecnym układzie politycznym. Jego zdaniem, wyrok Trybunału Konstytucyjnego to „dowód na to, że w zwykłym odbiorze sprawiedliwości ludzkiej do jesieni nie mamy na co liczyć”.
Dopytywany o to, czy w nowym rządzie podjąłby się napisania ustawy od podstaw przyznał, że byłby zaszczycony taką propozycją.
– Jeśli będzie taka propozycja, to byłbym zaszczycony, gdybym mógł napisać taką ustawę – stwierdził. – W PiS-ie są potrzebni eksperci, bo oni wygrają, w PO nie są potrzebni eksperci, bo Platforma przegra – dodał.
Najnowsze
Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa
Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa
Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!
Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"
