- Ten 10-milionowy ruch powstał jakby z niczego. A przecież nie z niczego, bo on powstał, ze wspaniałych, pięknych wartości, które były zaklęte w polskości – podkreślił wicepremier, szef resortu kultury Piotr Gliński
Piotr Gliński wystąpił na konferencji prasowej w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańskiej, poświęconej obchodom 40-lecia podpisania Porozumień Sierpniowych, organizowanych przez Instytut Dziedzictwa Solidarności, NSZZ "Solidarność" oraz Narodowe Centrum Kultury.
"To jest niebywale ważne wydarzenie. Bo my spotkaliśmy się dziś po 40 latach od tamtego sierpnia 1980 po tych wydarzeniach, które zaszły tu w Polsce, a zmieniły bieg historii świata. Ich źródłem była solidarność, najpierw z prostą suwnicową Anną Walentynowicz i ludźmi prześladowanymi za działalność związkową, później z innymi robotnikami strajkującymi w zakładach w całej Polsce" – powiedział Gliński. I dodał, ż "cała Polska po Gdańsku stała się Solidarnością".
Przypomniał, że za stoczniową bramą "wśród stoczniowców i pracowników innych zakładów ludzka solidarności przeobrażała się w niezależny samorządny, związek zawodowy Solidarność, który stał się wielkim ruchem społecznym mającym ogromne znaczenie w obaleniu komunizmu w Europie i wpływającym na postawy ludzi na całym świecie". "Pamiętajmy: ruchem społecznym o charakterze pracowniczym, ale i narodowym zarazem. A jednocześnie ruchem o charakterze pokojowym, opartym o chrześcijańską miłość" - zaznaczył.
Wicepremier stwierdził, że ruchu Solidarności nie zdławił wprowadzony 13 grudnia 1981 r. stan wojenny.
"Wiosną i latem 1988 r. ponownie doszło do strajków. Doprowadziły one do negocjacji z władzą i obrad tzw. Okrągłego Stołu, a w konsekwencji do częściowo wolnych wyborów i zmian, które przyczyniły się do odzyskania przez Polskę niepodległości i zdecydowało o upadku komunizmu w Europie środkowo-wschodniej. Choć trzeba pamiętać – zwłaszcza szczególnie dziś, wobec tego, co się dzieje na Białorusi – że przecież nie wszędzie w Polsce ta niepodległość i ta wolność istnieje" - mówił Gliński.
Jego zdaniem, "naszym obowiązkiem jest chronić to dziedzictwo, ono należy też do przyszłych pokoleń i pamięci świata", a Porozumienia Sierpniowe stanowią "kamień węgielny naszego powrotu do wolności".
Gliński podkreślił, że "Polska może być dumna, że tak wiele ostatnio udało się zrealizować" z dziedzictwa ruchu powstałego przed czterema dekadami.
"Udało nam się to zrobić, szczególnie jeśli chodzi o takie wartości, jak solidarność, godność, tożsamość, czy suwerenność. Obecny rząd jest spadkobiercą i żywym realizatorem wartości Solidarności" - ocenił minister kultury.
Siebie nazwał "skromnym człowiekiem Solidarności", należącym do "pokolenia Solidarności". Przypomniał, że był społecznym działaczem komisji mediacji w Regionie Mazowsze NSZZ "Solidarność".
Przewodniczący "Solidarności" Piotr Duda przypomniał, że związek przygotowania do tegorocznej rocznicy 40-lecia Sierpnia'80 rozpoczął już w sierpniu 2019 r. rozpisując konkurs na logo obchodów.
"Mieliśmy się spotkać 29 sierpnia na Placu Piłsudskiego w tym miejscu, gdzie Ojciec Święty Jan Paweł II wypowiedział te jakże ważne słowa dla wszystkich Polaków. Niestety pandemia zmieniła wszystkie plany. To wspaniałe spotkanie i przemarsz rodzinny, prawie 50 tysięcy członków Solidarności i ich rodzin na Stadion Narodowy, tam gdzie miał się odbyć wspaniały koncert, którego kulminacją miał być występ zespołu Queen, niestety nie doszło do skutku. Musimy realizować plan awaryjny" - powiedział szef "S".
Poinformował, że 31 sierpnia w Gdańsku odbędzie się m.in. uroczyste posiedzenie Zarządu Regionu Gdańskiego NSZZ "Solidarność" oraz msza św. w Bazylice św. Brygidy, w której mają wziąć udział premier Mateusz Morawiecki oraz prezydent Andrzej Duda. "Nie możemy jednak do końca przewidzieć, jak będą wyglądać uroczystości w Gdańsku, jeżeli chodzi o pandemię koronawirusa" - zastrzegł.
W ramach obchodów 40-lecia podpisania Porozumień Sierpniowych powstała m.in. wirtualna wystawa pt. "Człowiek rodzi się i żyje wolnym", składająca się z czterech edycji: gdańskiej, szczecińskiej, śląsko-dąbrowskiej oraz ogólnopolskiej. Ekspozycja jest dostępna nas stronie www.strajki1980.pl.
30 września w Sali BHP ma być otwarta wystawa poświęcona założycielowi "Solidarności Walczącej" Kornelowi Morawieckiemu. W tym samym miejscu w październiku ma być gotowa ekspozycja pt. "Księża Solidarności". We wrześniu na dziedzińcu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Warszawie będzie zaś udostępniona do zwiedzania wystawa pt. "Lech Kaczyński. Człowiek Solidarności".
Na listopad i grudzień zaplanowano wydanie "Alfabetu Solidarności" oraz albumu "40-lecie Solidarności".
Narodowe Centrum Kultury zapowiada powstanie w przestrzeni miejskiej Gdańska, Szczecina, Jastrzębia Zdroju i Dąbrowy Górniczej okolicznościowych murali. Na zlecenie NCK specjalny utwór z okazji 40-lecia powstania "Solidarności" skomponuje zespół Golec uOrkiestra.
O bohaterach „Solidarności” i jej historii opowiada Instytut Dziedzictwa Solidarności, powołany przez @MKiDN_GOV_PL i NSZZ „Solidarność”. Państwo polskie podjęło to wyzwanie, bo czuje się spadkobiercą ideałów „Solidarności”, ma obowiązek je unieść i realizować.@instytutdziedz1 pic.twitter.com/cVJuA2h9WJ
— Piotr Gliński (@PiotrGlinski) August 10, 2020
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!