Przejdź do treści

Dziedziczak: Być może w PRL-u była lepsza kultura polityczna niż za czasów PO

Źródło: Telewizja Republika

Jan Dziedziczak skomentował na antenie Telewizji Republika działania partii rządzącej uniemożliwiające kandydatowi PiS na premiera Piotrowi Glińskiemu wystąpienie w Sejmie. - Tadeusz Mazowieckie też nie był posłem, a komunistyczny marszałek zezwolił na jego wystąpienie - przypomniał.

Jan Dziedziczak odnosząc się do dzisiejszego spotkania Jarosława Kaczyńskiego ze Zbigniewem Ziobrą, które być może okaże się jednym z pierwszych kroków zmierzających do zjednoczenia polskiej prawicy powiedział, że tylko właśnie przez tę wpspółpracę możliwe będzie rządzenie Polską bez konieczności wchodzenia w niewygodne kompromisy. Stwierdził, że koalicja z PSL-em nie jest dobrym rozwiązaniem, bo jest to ugrupowanie „obciążone”. Współpracę z Korwin-Mikkem nazwał niewykonalną. - Natomiast między PiS-em a Solidarną Polską nie ma różnic co do tego jak powinno wyglądać państwo - podkreślił. między pis a sp.

Poseł skomentował także działania uniemożliwiające kandydatowi PiS na premiera Piotrowi Glińskiemu wystąpienie w Sejmie. - Ewa Kopacz szukała w regulaminie jak tylko mogła, żeby to uniemożliwić – podkreślił. Dziedziczak dodał, że wciąż podnosi się argument, że Piotr Gliński nie jest parlamentarzystą.

- Przecież Tadeusz Mazowieckie też nie był posłem, a komunistyczny marszałek zezwolił na jego wystąpienie - przypomniał. - Była być może inna kultura polityczna, lepsza niż obecnie – stwierdził. Jako drugi przykład takie sytuacji wskazał przemówienie Marka Belki. - Czy Belka był posłem, kiedy ubiegał się o poparcie Sejmu? A czy mógł przedstawić swoją wizję kraju? - pytał retorycznie. - A dziś nagle się okazuje, że regulamin zezwala – skwitował.

Do sprawy odniósł się obecny w studiu polityk PO Andrzej Czerwiński. - Głównym argumentem przeciwko temu wystąpieniu jest to, że nie ma większości w parlamencie - mówił. - Nie można stworzyć furtki w regulaminie do tego, że opozycja co pół roku będzie zgłaszała swojego kandydata - stwierdził, dodając, że to obywatele ocenią rząd w czasie wyborów

Komentując argument Dziedziczaka dotyczący Belki i Mazowieckiego swterdził, że oni zostali desygnowani przez swoje partie i w wyniku negocjacji udało im się uzyskać poparcie większości.

Z kolei Beata Kempa podkreśliła, że PO nie chce dopuścić do wystąpienia prof. Glińskiego, bo boi się krytyki. Podkreśliła, że aby ten wyborca mógł ocenić rząd musi dostawać prawdziwe informacje i miejscem do ich przekazywania jest właśnie mównica sejmowa. - Żeby potencjalny wyborca mógł zdecydować musi być dobrze poinformowany, a nie karmiony wredną propagandą - podkreśliła. -

- Ja oczekuję od rządu myślenia propaństwowego, a nie kurczowego trzymania się władzy - skwitowała.

Telewizja Republika

Wiadomości

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

Rząd zablokuje aprzedaż nieletnim e-papierosów bez nikotyny?

Republika Wieczór: strajk głodowy w Bogdance, czyli walka o kopalnię

Fogiel: Rafał Trzaskowski próbuje kopiować wszystkich

Poważny wypadek. Zderzyła się cysterna z ciągnikiem

Dzisiaj informacje Telewizja Republika 18.01.2025

Trzaskowski dostał pytanie o odpady i znów bredził o płonącej planecie

Nawrocki: Referendum ws. Zielonego Ładu to obowiązek. „To zagrożenie dla przyszłości Polski”

Kwiecień: Policja od lat potrzebuje wsparcia finansowego

Mieszkańcy średnich miast to najbardziej zadłużona grupa Polaków

Żygadło: w relacjach z USA mamy kompletną bezradność i amatorskie działanie rządu

Najnowsze

Radio Republika teraz również w aplikacji. Pobierz i słuchaj bez przeszkód!

Donald Trump i Melania Trump na pokładzie Air Force One

Rośnie przemoc wobec chrześcijan

Rząd zablokuje aprzedaż nieletnim e-papierosów bez nikotyny?

republika wieczór

Republika Wieczór: strajk głodowy w Bogdance, czyli walka o kopalnię

Amerykanie uderzyli we flotę cieni. Chiny drogo za to zapłacą

Oni ignorowali chorobę. Sztuczna inteligencja tworzy pierwszy lek

Księżyc na liście zagrożonych obiektów kultury! Żeby nie ukradli