Na początku został poruszony temat spotkania Prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem. Rozmowa między prezydentem Polski a Niemiec dotyczyła m. in. tematu odszkodowań wojennych, kryzysu migracyjnego czy gazociągu Nord Stream 2.

– To naturalne, że prezydent Andrzej Duda spotyka się z prezydentem Niemiec. To jedno z największych państw Unii. Tego typu dialog to rzecz oczywista. Tego typu dialog jest normalny, a różnice zdań to rzecz całkowicie zrozumiała.

Frank-Walter Steinmeier przyjechał jako prezydent po raz drugi do Warszawy. "Sueddeutsche Zeitung" podkreślił, że rzekomo niemiecki polityk przypomniał o konieczności przestrzegania praworządności. Co powiedział na ten temat Ryszard Czarnecki?

– Jest to pisane na użytek wewnętrzny, na użytek rynku niemieckiego, nic nie wskazuje na to, żeby to powiedział ten polityk niemiecki. Trzeba to uznać to za spekulację medialną – powiedział Czarnecki, komentują w ten sposób słowa polityka.

Niemcy wyleczyły się z choroby niechęci

– Myślę, że Niemcy wyleczyły się z choroby niechęci do polskiego rządu – dodał.

W dalszej części poruszono słowa Lewandowskiego, który zapowiedział w internetowym wywiadzie, że frakcja Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim zamierza apelować do Komisji Europejskiej, by zaskarżyć ustawę o Sądzie Najwyższym do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej:

– Ja sam prowadziłem obrady w Europarlamencie. Nie pamiętam jednak takiej sytuacji, żeby przedstawiciele jednego kraju, z opcji innej niż rząd tego kraju, publicznie nagłaśniali atak na własną ojczyznę. To jest ewenement, czegoś takiego wcześniej nie było.

Głośne milczenie owiec PO

– W historii innych krajów nie było takiej sytuacji – dodał.

Został również poruszony temat słynnej pomyłki w głosowaniu europosłów PO ws. niekorzystnych dla polskich przedsiębiorców zmian dotyczących delegowania pracowników do innych państw Unii Europejskiej:

– Głośne milczenie owiec PO w tej sprawie trwa. Zwracam uwagę, że pomylili się posłowie, którzy są tu już od wielu lat. Akurat w tej sprawie? Naprawdę, jest to zastanawiające…

– Tydzień temu mówiłem, że nasze relacje z KE są znacznie lepsze niż wynika ze słów Fransa Timmermansa. Timmermans rzucając kłody pod nogi, walczy o największą ulgę dla swojego kraju. Holandia generuje problemy z Polską – dodał Czarnecki.