Władze gminy Giżycko zawiadomili policję opodejrzeniu popełnienia wykroczenia. Chodzi o miejsce pochówku tragicznie zmarłego Piotra Woźniaka-Staraka.
Piotr Woźniak- Starak pochowany został w Fuledzie na Mazurach, na terenie posiadłości rodziny Staraków. 1 listopada jego najbliżsi zebrali się tam, by wspólnie czuwać przy grobie i uczcić pamięć zmarłego tragicznie producenta filmowego.
Jak jednak poinformował Super Express, wszystko wskazuje na to, że trumna Piotra Woźniaka-Staraka prawdopodobnie będzie musiała zostać przeniesiona. Urzędnicy złożyli bowiem na policję zawiadomienie o nielegalnym pochówku.
Według doniesień Super Express, to właśnie wójt Giżycka miał zgłosić tę sprawę służbom. - Zgodnie z ustawą o cmentarzach i chowaniu zmarłych wójt zawiadomił Komendę Powiatową Policji w Giżycku o podejrzeniu popełnienia wykroczenia. Z ustaleń wynika, iż miejsce pochówku nie stanowi terenu cmentarza, a lokalizacja grobu w formie opisanej przez PINB (Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego – red.) może stanowić naruszenie artykułu 12 ustępu 3 ustawy o cmentarzach i chowaniu zmarłych – wyjaśniał w rozmowie z dziennikarzami SE Arkadiusz Konc, który jest kierownikiem referatu rozwoju gospodarczego w Urzędzie Gminy Giżycko.