Premier Beata Szydło po pierwszym posiedzeniu rządu wystąpiła na tle wyłącznie polskich flag. Niemal od razu po zakończeniu konferencji zaczęły pojawiać się krytyczne głosy dotyczące braku unijnych flag w tle.
Wystąpienie bez flag UE to była nowość, bowiem poprzednicy Szydło przemawiali mając za sobą ustawione naprzemiennie flagi Polski oraz Unii Europejskiej. Prezes Rady Ministrów powiedziała jednak, że wypowiedzi po posiedzeniach polskiego rządu będą realizowane na tle "pięknych polskich flag".
Sprawa odbiła się szerokim echem. Brak unijnych flag odnotowały agencje prasowe AP i AFP oraz m.in "Financial Times", czy "New York Times". Na swoim Twitterze skomentował to również Guy Verhofstadt były premier Belgii: "Więc nie chcecie flag, ale ciągle chcecie europejskich pieniędzy?".
O konferencji prasowej premier Szydło chętnie wypowiadali się również polscy politycy. Przewodniczący SLD Leszek Miller stwierdził, że brak unijnej flagi to sygnał, iż nie akceptuje się wartości Unii Europejskiej. CZYTAJ WIĘCEJ... Z kolei Ewa Kopacz pytana przez dziennikarzy o tło wystąpień premier Beaty Szydło stwierdziła, że według niej to sugestia, iż Polska wstydzi się członkostwa w Unii Europejskiej. CZYTAJ WIĘCEJ...
Wydaje się jednak, że tak liczne głosy krytyki są mocno przesadzone. Na tle swoich flag narodowych wielokrotnie przemawiali m.in premier Wielkiej Brytanii David Cameron, kanclerz Niemiec Angela Merkel, czy premier Węgier Victor Orban, ale także polscy politycy – były premier Donald Tusk, były prezydent Bronisław Komorowski i była premier Ewa Kopacz.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: