"31 sierpnia 1980 roku to był czas dużego napięcia i dużych nadziei, Warszawa nie była wtedy centrum strajkowym. Napięcie było jednak odczuwalne. Każdy dzień strajku przybliżał porozumienie, nie istniał lęk przed strzelaniem. Fala uzwiązkowienia zakładów pracy pokazała nadzieje, które mieli Polacy" - mówi działacz opozycji antykomunistycznej Adam Borowski w rocznicę Porozumień Sierpniowych. Cała rozmowa w oknie powyżej. Polecamy!
#RepublikaPoPołudniu | @AdamBorowski14: W momencie, kiedy podpisano porozumienia w Gdańsku, przyszła delegacja i dowiedziałem się, że zakładano nowe związki. Mój zakład pracy uczestniczył we wszystkich działaniach regionów.#włączprawdę #TVRepublika
— Telewizja Republika 🇵🇱 #włączprawdę (@RepublikaTV) August 31, 2023
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!