Przejdź do treści
Blokady dróg i pikiety pod urzędami. Rolnicy protestują w całej Polsce
fot. Bartłomiej Graczak

Blokady dróg, pikiety przed urzędami wojewódzkimi i starostwami – tak w wielu miejscach w Polsce wyglądają protesty rolniczych związków zawodowych. Rolnicy domagają się m.in. rekompensat dla hodowców i działań stabilizujących sytuację w rolnictwie.

Blokady dróg

Od poniedziałku rolnicy blokują trasę A2 w miejscowości Zdany w powiecie siedleckim (Mazowieckie). We wtorek przed południem drogę blokowało około 70 ciągników i maszyn rolniczych. – W proteście bierze udział około 50 rolników – poinformował podkom. Rafał Sułecki z zespołu prasowego mazowieckiej policji.

Między godz. 11. a 12. we wtorek ok. 50 rolników zgromadziło się także na rondzie w Grójcu (skrzyżowanie ul. Armii Krajowej z drogą krajową nr 50.) Zgodnie z zapowiedziami protestujący przez godzinę przechodzili przez przejścia dla pieszych. W tym czasie ruch odbywał się wahadłowo.

Protesty rolników odbywają się także w zachodniej części woj. mazowieckiego. W związku z ogólnopolską akcją protestacyjną NSZZ "Solidarność" RI ok. 70 osób zablokowało przed południem drogę wojewódzką nr 577 w Topólnie pod Gąbinem (Mazowieckie), prowadzącą w kierunku Warszawy. Protestujący przechodzą tam przez przejście dla pieszych, wstrzymując co pewien czas ruch samochodów.

W Podlaskiem ok. 30 ciągników stanęło na drodze S19 w miejscowości Zabłudów na trasie z Białegostoku do Lublina. Pojazdy są oflagowane, na niektórych z nich wiszą transparenty, m.in. "Rząd chroni dzika, nie rolnika". Ciągniki stoją na dwóch pasach, mają być przepuszczane tylko pojazdy uprzywilejowane. Policja wyznaczyła objazdy.

– Protest ma potrwać pięć dni – zapowiedział jeden z protestujących rolników Marcin Szarejko. Mówił, że rolnicy protestują "z powodu całej sytuacji, jaka dzieje się w rolnictwie". Dodał, że protest ma też związek ze zniszczeniami w uprawach, jakie spowodowały dziki. Rolnicy już od dawna domagają się realnych odszkodowań za te szkody.

W Łódzkiem protest rolników zorganizowany został na drodze krajowej nr 14 w Łowiczu. Według zapowiedzi ma potrwać do godz. 13 na skrzyżowaniu krajowej 14-tki z ul. Blich (ok. kilometra od skrzyżowania z DK 92). Na podstawie informacji z łowickiej policji wiadomo, że blokowanie drogi odbywa się cyklicznie: przez 15 minut ruch będzie wstrzymywany, a przez kolejne 5 minut samochody będą przepuszczane.

Także w Łódzkiem, w powiecie wieluńskim trwa protest na drodze krajowej nr 74. Tam ok. 40 ciągników rolniczych od godz. 11:15 jedzie tą drogą w kierunku miejscowości Raducki Folwark, gdzie ma zakończyć się protest.

W woj. kujawsko-pomorskim protest rolników rozpoczął się o godzinie 11 w miejscowości Izbica Kujawska, między Włocławkiem a Kołem, na drodze wojewódzkiej nr 270. Jak poinformował kom. Piotr Janicki naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji we Włocławku, w proteście uczestniczy 80 rolników, którzy przez ok. 15 min. chodzą po przejściu dla pieszych, a następnie na kilka minut udrażniają ruch.

Pikiety i protesty pod urzędami

We Wrocławiu pod siedzibą Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego manifestowało kilkudziesięciu rolników z NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność”, z którymi spotkał się przedstawiciel wojewódzkiej komisji dialogu społecznego.

Działacze związku przekazali petycję do premier Ewy Kopacz. Żądają m.in. dymisji ministra rolnictwa i zmiany zasad obrotu ziemią, która zdaniem protestujących zbyt łatwo staje się własnością obcokrajowców.

W Płocku, w ramach ogólnopolskiej akcji protestacyjnej rolników zaplanowało w centrum miasta pikietę. W petycji adresowanej do prezydenta Bronisława Komorowskiego, premier Ewy Kopacz oraz parlamentarzystów PO i PSL, Rada Powiatu Płockiego NSZZ RI „Solidarność” podkreśliła, że opłacalność produkcji rolnej spada z roku na roku.

Miło nam jest gościć parlamentarzystów na piknikach, dożynkach, ale niestety pożytek dla nas, rolników, jest z tego wszystkiego żaden. Poziom frustracji społecznej sięga zenitu, a wy nie jesteście w stanie albo nie potraficie podjąć nawet próby zrównania naszych szans z rolnikami z krajów starej UE – napisali m.in. płoccy organizatorzy protestu.

Wielkopolska NSZZ RI „ Solidarność” zorganizowała protest rolników przed siedzibą Starostwa Powiatowego w Gnieźnie. Rolnicy przygotowali petycję do starosty gnieźnieńskiego, w której sprzeciwili się lokowaniu na terenie powiatu wszelkiego rodzaju farm wielkopowierzchniowych. Według autorów tekstu, stanowią one zagrożenie dla zdrowia mieszkańców i środowiska. Są też nieuczciwą konkurencją dla polskich gospodarstw produkujących wysokiej jakości żywność metodą tradycyjną. Protestujący opowiedzieli się też za odbudową rodzimego przemysłu rolno-spożywczego i za wsparciem dla rodzimego handlu.

W Kielcach w pikiecie przed budynkiem Świętokrzyskiego Urzędu Wojewódzkiego uczestniczyło ok. 120 rolników. Trzymali transparenty z hasłami: „Rolnicy po raz kolejny zostaną oszukani” i „Dość lekceważenia polskiej wsi”. Protestującym towarzyszyli świętokrzyscy parlamentarzyści PiS.

Szef NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych w woj. świętokrzyskim Jan Zawisza powiedział, że protestujący chcą zwrócić uwagę rządu na trudną sytuację w sektorach rolnictwa, z których nie ma dochodów; wymienił: produkcję mleka, hodowlę trzody chlewnej i uprawę zbóż. – Rząd musi zmienić strategię w stosunku do prowadzonej od kilku lat polityki, bo małe gospodarstwa w naszym regionie znikną. Gdzie ci ludzie znajdą pracę? – mówił.

Rolnicy przygotowali petycję do premier Kopacz, którą chcą przekazać za pośrednictwem wojewody świętokrzyskiego. Jak mówili, muszą doprowadzić do spotkania premier z organizacjami rolniczymi.

Protest przed urzędem wojewódzkim odbył się także w Lublinie. Tam pikietowało około stu rolników. Trzymali transparenty z napisami: „Stop wyprzedaży ziemi", „Polska ziemia dla polskich rolników" oraz flagi związkowe NSZZ RI Solidarność.

Protest rolniczy rozpoczął się także w Pyrzycach (Zachodniopomorskie), tam kilkadziesiąt ciągników i maszyn rolniczych ma protestować przed siedzibą pyrzyckiej Agencji Nieruchomości Rolnych.

Edward Kosmal z zachodniopomorskiej rolniczej Solidarności powiedział, że protest to odpowiedź na nieprawidłowości w obrocie ziemią rolniczą. Jego zdaniem, trafia ona nadal za pośrednictwem podstawionych osób do firm z zachodnim kapitałem. Protestujący zwracają też uwagę, że produkcja rolna w kraju przestała być opłacalna. – Przykładem jest trudna sytuacja na rynku trzody, a także owoców i warzyw – dodał.

Kosmal zapowiedział także, że rolnicy będą protestowali w Pyrzycach do 9 lutego. Jak powiedział, strona rządowa nie rozmawia z rolnikami, może protest na ulicach spowoduje rozpoczęcie rozmów na szczeblu krajowym i konkretne rozwiązania.

pap, telewizjarepublika.pl

Wiadomości

KE: Wzrost PKB Polski. To po co była procedura nadmiernego deficytu?

Jest drogo, będzie jeszcze drożej - GUS podał najnowsze dane

TRZEBA ZOBACZYĆ!

Nowoczesna fabryka powstanie w Niemczech? Miała być ulokowana w... Polsce

#PiąteczekPloteczek. Czy Marcin Hakiel jest już po ślubie?

Próbował wykoleić pociąg. 22 latek ma już zarzuty!

100 lat dla red. Adriana Klarenbacha! Moc życzeń od naszych Widzów!

Przeciwnik Tysona jest Polakiem

Zatrzymano ministra zdrowia. Już nie jest w rządzie!

Horała: Giertych chce zostać prokuratorem generalnym

Zembaczyński wstydzi się wykształcenia. „Zagadkowe” zniknięcie Collegium Humanum z życiorysu

PIEKŁO ZAMARZŁO! Wyborcy koalicji 13 grudnia oburzeni nepotyzmem: „Nie po to walczyliśmy, K*RWA MAĆ!”

Wrocław. Polacy muszą wiedzieć, komu powierzyli fotel prezydenta

Komisja Ligi anulowała czerwoną i żółtą kartkę

TRZEBA ZOBACZYĆ!

NASZ NEWS: Zwolnieni pracownicy PKP Cargo nie otrzymali odszkodowania! „Ludzie są załamani”

Lasek „ulepsza” projekt CPK. Nowy pomysł wykluczy kilkaset tysięcy osób

Najnowsze

KE: Wzrost PKB Polski. To po co była procedura nadmiernego deficytu?

Próbował wykoleić pociąg. 22 latek ma już zarzuty!

100 lat dla red. Adriana Klarenbacha! Moc życzeń od naszych Widzów!

Przeciwnik Tysona jest Polakiem

Zatrzymano ministra zdrowia. Już nie jest w rządzie!

Jest drogo, będzie jeszcze drożej - GUS podał najnowsze dane

Nowoczesna fabryka powstanie w Niemczech? Miała być ulokowana w... Polsce

TRZEBA ZOBACZYĆ!

#PiąteczekPloteczek. Czy Marcin Hakiel jest już po ślubie?