Patryk Jaki o Marszu 1000-lecia: Rząd Tuska nie uczcił polskiej państwowości
W programie „Wolne Głosy” redaktor Adrian Stankowski rozmawiał z głównym organizatorem Marszu 1000-lecia Królestwa Polskiego – europosłem Patrykiem Jakim z PiS. Rozmowa odbyła się w dniu, w którym ponad 100 tysięcy Polaków przemaszerowało ulicami Warszawy, manifestując swoją dumę z tysiącletniego dziedzictwa państwowości.
Sukces organizacyjny i manifestacja patriotyzmu
Marsz 1000-lecia Królestwa Polskiego stał się nie tylko spektakularnym wydarzeniem organizacyjnym, ale także symboliczną odpowiedzią na zaniechania rządu Donalda Tuska, który nie przygotował oficjalnych uroczystości. Patryk Jaki nie miał wątpliwości, że wynika to z tego, że dla rządzących obecnie krajem, ważniejsze są inne rzeczy niż to, aby Polska istniała jako jedno państwo.
- Państwo nic nie organizowało, ponieważ to święto jest symbolem państwowości polskiej
- powiedział.
Podczas marszu bito także rekord Polski w liczbie par tańczących Poloneza – tradycyjnego polskiego tańca narodowego. Wydarzenie pokazało, że pamięć historyczna i przywiązanie do tradycji są siłą, której nie da się zgasić. rekord udało się pobić i to wynikiem wyjatkowo spektakularnym.
Polskość – siła, która przyciąga
W rozmowie nie zabrakło refleksji nad miejscem Polski w historii Europy oraz nad siłą narodowej tożsamości. Polityk podkreślał, że wiele fundamentalnych dla Europy idei narodziło się właśnie w Polsce, często na długo przed resztą kontynentu.
- Państwo polskie ma 1000 lat (...). Polacy sami często nie wiedzą, że to, co dzisiaj jest uznawane za prawa człowieka, takie powszechne, w Polsce znane było 500 lat temu. Nie wiedzą też, że prekursorem Unii Europejskiej była nasza Unia Polsko-Lubelska
- mówił europoseł Jaki.
W kontekście przyszłości, Jaki odwołał się do myśli Jarosława Marka Rymkiewicza i św. Jana Pawła II.
- Ja coraz bardziej uważam, że Rymkiewicz miał rację, że polskość to jest taka siła, że jak się ją pozna to się w niej zakochuje (…). Jan Paweł II mówił, że ojczyzna to nasza matka i to jest nasze przykazanie i obowiązek, aby ją kochać
- skonstatował.
Dziedzictwo 1000-lecia a współczesne wybory
Rozmowa w „Wolnych Głosach” dotyczyła również sposobu, w jaki współcześni Polacy powinni budować przyszłość w oparciu o swoje dziedzictwo. Patryk Jaki odniósł się do narracji o polskiej historii kreowanej przez zaborców, a która do dzisiaj jest obecna w umysłach wielu Polaków.
Podkreślił też, że bezpieczeństwo i wolność, które dziś są wyróżnikiem Polski, są zasługą tysięcy lat nieustępliwości i walki o tożsamość.
- Uważam, że to, co powoduje, że ludzie przyjeżdżają do Polski i twierdzą, że tu jest tak bezpiecznie, to jest dziedzictwo naszego 1000-lecia. To, że Polacy tak łatwo się nie poddali i nie dali sobie wyprać mózgów
- powiedział.
Źródło: Republika,
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze

Szokujące nagranie z granicy. Białoruski funkcjonariusz rzucał kamieniami w Straż Graniczną!

Tu cyberprzestępcy mają swój raj. Europa Wschodnia stała się centrum ich działalności

Nerwowy Trzaskowski w Głogowie. Dziwne reakcje na krytykę kibiców
