Redaktor Tomasz Lis przyzwyczaił do tego, że każdy jego pomysł jest coraz bardziej absurdalny i wywołujący uśmiech politowania. Z niewiadomych przyczyn dziennikarz uważa, że kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta ma mieć zapewnioną ochronę przez państwo.
Uważam, że już za kilka dni, gdy znane będzie nazwisko kandydata KO na prezydenta, powinien on mieć, jak to się dzieje w Ameryce, przydzieloną przez SOP, całodobową ochronę. Bo licho nie śpi . Idzie i o jego bezpieczeństwo i komfort jego zwolenników
- napisał Lis na x.
Internauci odpowiadają na absurdalny pomysł
Pojawiły się głosy, które sugerują, że takowa ochrona będzie zapewniona.
Ochrona dla kandydata KO na Prezydenta z jest całkowicie zbędna, Rosjanie i Niemcy zadbają, żeby włos mu z głowy nie spadł
- pisze John Taggart.
Ludzie piszą, że bezpieczeństwo tak, ale nie za publiczne środki.
Niech sobie wynajmie ochronę za swoje a nie państwowe czyli nasze
- radzi Kamil Dybowicz.
Pojawiają się również ostrzejsze komentarze.
Uczciwego, zdrowo myślącego Polaka g*wno interesuje kto tam ze zdradzieckiej strony wystawiają!
- pisze Tomek58c.
Źródło: x.com
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.