Przejdź do treści

Z Polski do Rzymu na piechotę. Młodzieniec maszerował w intencji Kościoła

Źródło: Fot. pixabay.com

Po 59 dniach samotnej pieszej wędrówki do Rzymu dotarł 19-letni Szymon Szymański, pielgrzym z Pomlewa koło Gdańska. Spał na ławkach, przystankach autobusowych i na plebaniach. Jedną z ostatnich nocy swojej wędrówki spędził na placu św. Piotra razem z bezdomnymi. Szedł m.in. w intencji Kościoła w Polsce.

W rozmowie z Radiem Watykańskim podkreśla, że kilka razy uczestniczył w zorganizowanych pielgrzymkach na Jasną Górę, ale to było dla niego za mało. Tym razem, choć nie unikał znanych pielgrzymkowych szlaków i solidnie się przygotował, postanowił pójść w ślady Biedaczyny z Asyżu. „Chciałem być jak św. Franciszek” – wyjaśnia Szymon Szymański.

59 dni zabrała 19-latkowi z Pomorza piesza wędrówka z Częstochowy do Rzymu. Spał na przystankach, ławkach, na plebaniach i u dobrych ludzi. Szedł w intencji polskiego Kościoła i umocnienia swojej relacji z Bogiem. Brawo Szymon Szymański! ???? pic.twitter.com/2MA4Eh1iui

— Łukasz Sośniak SJ (@LukaszSosniakSJ) September 4, 2021

„Zabrałem ze sobą niewielką ilość pieniędzy, które szybko się skończyły. Przygotowałem się jak najlepiej potrafiłem. Brak przygotowania byłby bardziej wystawianiem Pana Boga na próbę niż zaufaniem Mu. Zaszczepiłem się też na Covid. O wiele więcej pieniędzy niż ze sobą wziąłem otrzymywałem w drodze od księży. Było ich tyle, że od czasu do czasu mogłem sobie pozwolić nawet na zjedzenie obiadu w restauracji. To było piękne, że jednego dnia jestem jak bezdomny, śpię na ławce przed kościołem, albo na przystanku autobusowym, a drugiego dnia czuję się jak król – bo zaproszono mnie nawet na degustację win – i śpię w normalnym łóżku – powiedział w rozmowie z papieską rozgłośnią Szymon Szymański. – Dla mnie ta wędrówka była drogą od chłopca do mężczyzny. Nauczyła mnie trzymać się rzeczywistości, dzięki niej stałem się bardziej wyrozumiały dla innych i dla samego siebie. Dużo dała mi także w kontekście relacji z Bogiem. To była jedna z moich intencji: nie chodziło mi już nawet o poprawę życia, ale chciałem, żeby Pan Bóg po prostu coś z nim zrobił. Moja relacja z Bogiem wygląda obecnie o wiele dojrzalej. Szedłem też w intencji Kościoła w Polsce."

Vatican News

Wiadomości

Przeszukania klasztoru Dominikanów przez bodnarowców – ostry komentarz Romanowskiego

Bodnarowcy Tuska przeszukali klasztor w Lublinie - szukali Romanowskiego

Wjechał w pieszych - wśród poszkodowanych dzieci

Wstrząsające filmy i zdjęcia z katastrofy samolotu w Kazachstanie

Śmiertelny pożar w budynku mieszkalnym

Alicja Klasik: Olimpijski medal mnie napędza

Kolejny kabel na dnie Bałtyku przerwany

Tragiczny finał połowu bursztynu

Pierwsza porażka Anwilu Włocławek

Turyści i mieszkańcy Krakowa odwiedzają żywą szopkę u franciszkanów...

Wyjątkowy koncert kolęd „Niedaleko od Betlejem” - tylko w Republice

Tragedia lotnicza w Kazachstanie. Jaka była przyczyna?

TYLKO U NAS

TYLKO U NAS: Łódzki radny kpi ze Świąt Bożego Narodzenia. Na co dzień uwielbia Trzaskowskiego

Liga NHL: Bufallo Sabres w końcu wygrali

TRZEBA ZOBACZYĆ!

ODLOT! Ile dań powinno być na stole wigilijnym? Seweryn: 13, wiadomo. WIDEO

Najnowsze

Przeszukania klasztoru Dominikanów przez bodnarowców – ostry komentarz Romanowskiego

Śmiertelny pożar w budynku mieszkalnym

Alicja Klasik: Olimpijski medal mnie napędza

Kolejny kabel na dnie Bałtyku przerwany

Tragiczny finał połowu bursztynu

Bodnarowcy Tuska przeszukali klasztor w Lublinie - szukali Romanowskiego

Wjechał w pieszych - wśród poszkodowanych dzieci

Wstrząsające filmy i zdjęcia z katastrofy samolotu w Kazachstanie