W Pałacu Królewskim, głównej siedzibie Muzeum Miejskiego Wrocławia do końca lutego można podziwiać krakowskie szopki bożonarodzeniowe.
Na wystawie prezentowanych jest ponad 30 ruchomych szopek. Największa z nich ma ponad 2 metry wysokości, a najmniejsza jedynie 20 centymetrów. Poza wspomnianymi arcydziełami Muzeum Miejskie Wrocławia oferuje również możliwość oglądania eksponatów związanych z dolnośląską tradycją i regionalnym folklorem.
Za pierwszego twórcę szopki bożonarodzeniowej uważa się św. Franciszka z Asyżu. Jednak tradycja ich wykonywania w największym stopniu rozwinęła się na niemieckojęzycznych obszarach górskich, Tyrolu, Bawarii i Śląsku. Pierwsze szopki na Śląsku pojawiły się już w drugiej połowie XVI wieku. Początkowo ustawiano je w kościołach i magnackich rezydencjach. Najpiękniejsze z nich powstawały w Kotlinie Kłodzkiej oraz na Przedgórzu Sudeckim. Wykonywali je zarówno znani artyści, jak i cała rzesza uzdolnionych rzeźbiarzy amatorów.
Na wystawie we wrocławskim Pałacu Królewskim prezentowane jest kilkadziesiąt unikatowych szopek śląskich, w tym niezwykle rzadkie szopki skrzynkowe z kolekcji Henryka Tomaszewskiego, twórcy wrocławskiej pantomimy. Część szopek śląskich została wypożyczona z Domu Śląskiego koło Bonn. Ekspozycje uzupełniają słynne szopki krakowskie.
Wystawa ma charakter czasowy, a szopki bożonarodzeniowe we wrocławskim Pałacu Królewskim można oglądać od środy do niedzieli, do końca lutego. Cena biletu normalnego wynosi 15 zł, a ulgowego 10 zł.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Zembaczyński wstydzi się wykształcenia. „Zagadkowe” zniknięcie Collegium Humanum z życiorysu
PIEKŁO ZAMARZŁO! Wyborcy koalicji 13 grudnia oburzeni nepotyzmem: „Nie po to walczyliśmy, K*RWA MAĆ!”
Wrocław. Polacy muszą wiedzieć, komu powierzyli fotel prezydenta
Komisja Ligi anulowała czerwoną i żółtą kartkę