Robert Powell zagrał Jezusa z Nazaretu. Jak zmieniła go ta rola?

Reżyser Franco Zeffirelli początkowo chciał, aby w miniserialu o Jezusie wystąpili wielcy aktorzy, tacy jak Al Pacino i Dustin Hoffman. Zmienił zdanie, gdy zobaczył niebieskie oczy Roberta Powella.
Powell miał 33 lata, kiedy zagrał Jezusa. Aby wizerunek aktora był jak najbardziej autentyczny, ekipa charakteryzatorów zadbała o wyraźne podobieństwo Powella do tradycyjnych wizerunków Jezusa. Początkowo Robert Powell nie docenił roli, którą dostał:
Nawet nie poszedłem na preselekcję, z młodzieńczej arogancji. W końcu przeszedłem próbę. Kiedy spojrzałem w lustro, zdałem sobie sprawę, że naprawdę patrzę na Jezusa. To było magiczne. Od fryzury po sylwetkę wyglądałem jak Jezus Chrystus. To był niesamowity moment – powiedział w wywiadzie dla „The Express” w 2000 roku.
Później brytyjski aktor uwierzył, że jest posłańcem Boga, choć przed rozpoczęciem zdjęć uważał się za ateistę. Poddał się nawet leczeniu, by wyleczyć się z syndromu mesjaszowego.
Zanim zacząłem grać tę rolę, nie interesowałem się religią i nie miałem opinii o Jezusie Chrystusie. Ale teraz wierzę w Chrystusa i Jego boskość, choć nie chodzę do kościoła… Aktor musi być obiektywny, grając rolę. Jednak po tylu miesiącach grania Jezusa trudno było w Niego nie uwierzyć – powiedział aktor w wywiadzie dla magazynu „Movie Stars” w 1977 roku.
Robert Powell wciąż pozostaje aktywny zawodowo. Mimo ukończenia 80 lat, Powell kontynuuje karierę w różnych dziedzinach.
Po niezapomnianej roli Jezusa, Powell wcielił się w postać Richarda Hannaya w filmie "39 stopni" i występował w wielu sztukach teatralnych. W 2018 roku pojawił się w serialu dokumentalnym Smithsonian Channel zatytułowanym "Prawdziwy Jezus z Nazaretu". Niedawno, w 2023 roku, wystąpił gościnnie w jednym z odcinków podcastowej serii science fiction "Doctor Who: Once and Future".
Aktor jest także cenionym narratorem audiobooków, w tym dzieł Agathy Christie. Jego charakterystyczny głos można usłyszeć w dokumentach historycznych, takich jak "Bodyguard Hitlera", "Historia Trzeciej Rzeszy" i "Sekrety II Wojny Światowej".
Poza pracą zawodową, Robert Powell angażuje się w działalność charytatywną i jest pasjonatem żeglarstwa. W wywiadach podkreśla, że najważniejsza jest dla niego rodzina – żona Barbara Lord, z którą jest żonaty od 1975 roku, oraz dzieci: Kate i Barney.
W jednym z wywiadów z 2023 roku, Powell podkreślił, że choć praca nadal jest ważna, to na pierwszym miejscu stawia rodzinę i sport. Aktor nie ma już ambicji zawodowych i jest zadowolony z dotychczasowego dorobku.
Źródło: Republika
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X