W USA ceny ropy niewiele się zmieniają. Trwa ocena amerykańskiej polityki taryfowej

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku niewiele się zmieniają, a inwestorzy oceniają informacje dotyczące polityki celnej prezydenta Donalda Trumpa. Zbliża się zwiększenie dostaw ropy z krajów sojuszu OPEC+ - informują maklerzy.
Kolejne cła już 2 kwietnia
Inwestorzy oceniają skutki wprowadzania przez prezydenta USA Donalda Trumpa kolejnych taryf celnych i zbliżającego się podwyższenia produkcji ropy przez kraje z sojuszu OPEC+. Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na V kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 68,23 USD, niżej o 0,07 proc. Brent na ICE na V jest wyceniana po 72,05 USD za baryłkę, po zniżce o 0,15 proc.
Trwa analiza nieoficjalnych informacji współpracowników Donalda Trumpa, którzy na zasadzie anonimowości podali, że kolejna runda amerykańskich ceł, które mają wejść w życie 2 kwietnia ma być bardziej ukierunkowana niż szeroko zakrojone globalne działania, o których Donald Trump wcześniej rozmyślał.
Prezydent Donald Trump ma ogłosić wzajemne cła na kraje lub bloki państw, ale zamierza wykluczyć niektóre z nich - podają anonimowi amerykańscy urzędnicy.
Niepewność na rynkach
Analitycy wskazują, że rynki światowe zmagają się od wielu tygodni z niepewnością i zmiennością, bo Donald Trump rozpoczyna wojny handlowe na wielu frontach, a cła USA spotkały się już z odwetowym działaniem ze strony innych krajów, w tym Chin i Kanady.
Tymczasem do podwyższenia dostaw ropy na globalne rynki przygotowują się kraje sojuszu OPEC+ - nastąpi to już w przyszłym miesiącu. Grupa planuje zwiększyć produkcję ropy od kwietnia o 138.000 baryłek dziennie.
Inwestorzy oceniają również informacje dotyczące rozmów USA z Ukrainą w Rijadzie. Ukraiński minister obrony Rustem Umierow poinformował o zakończeniu niedzielnego spotkania delegacji Ukrainy i USA w Rijadzie na temat zawieszenia broni w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie.
"Zakończyliśmy nasze spotkanie z amerykańskim zespołem. Dyskusja była produktywna i treściwa – omówiliśmy kluczowe kwestie, w tym energetykę. Celem prezydenta Wołodymyra Zełenskiego jest zapewnienie sprawiedliwego i trwałego pokoju dla naszego kraju i naszych obywateli – a tym samym dla całej Europy. Pracujemy nad tym, aby ten cel stał się rzeczywistością" - napisał Umierow na platformie X.
Tematami rozmów ukraińskiej i amerykańskiej delegacji były kwestie bezpieczeństwa, ochrona obiektów energetycznych i infrastruktury krytycznej.
W poniedziałek ma dojść w Rijadzie do rozmów delegacji USA i Rosji.
Źródło: Republika, PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X