Były doradca Reagana wskazuje prawdę o cłach Trumpa

Czy kontrowersyjne taryfy nałożone przez administrację Donalda Trumpa to rzeczywiście droga do globalnej prosperity? Ekonomista Art Laffer, były doradca ekonomiczny prezydenta Reagana, twierdzi, że tak.
Występując w programie "Varney & Co" na antenie FOXBusiness, Laffer przekonywał, że taryfy Trumpa, wbrew powszechnym opiniom, mogą przynieść korzyści zarówno Stanom Zjednoczonym, jak i reszcie świata.
Laffer, wraz ze Stephenem Moore’em, opublikował artykuł w Wall Street Journal zatytułowany "A Win-Win Exit Strategy for Trump on Tariffs", w którym argumentują, że taryfy mogą być skutecznym narzędziem negocjacyjnym.
"Strategia 'win-win' polega na tym, że Trump jest po prostu fenomenalny w negocjacjach" – powiedział Laffer, dodając, że zgadza się z prezydentem, że inne kraje mają "znacznie wyższe taryfy, bariery pozataryfowe i kwoty niż my".
Według Laffera, taryfy stawiają inne kraje w sytuacji, w której grozi im utrata dostępu do rynku USA, jeśli nie zlikwidują niesprawiedliwości w handlu. Laffer uważa, że Trump może wynegocjować umowy o wolnym handlu, radykalnie obniżyć taryfy i doprowadzić do sytuacji, w której obie strony będą wygrane.
Sekretarz skarbu USA, Scott Bessent, ujawnił, że około 50-70 krajów zgłosiło się do Stanów Zjednoczonych z propozycją negocjacji handlowych po wprowadzeniu nowych taryf.
Laffer ostrzega jednak, że jeśli taryfy wejdą w życie, pozostaną w mocy przez długi czas i dojdzie do eskalacji, może to być katastrofalne dla gospodarki amerykańskiej i światowej. Kluczem jest negocjowanie zniesienia taryf dla obu stron:
Wojny handlowe szkodzą wszystkim, ale nie wszystkim w takim samym stopniu. Amerykanie stracą znacznie mniej niż cudzoziemcy, dlatego mają oni motywację, aby usiąść do stołu i naprawdę obniżyć swoje taryfy na nasze produkty.
W kwietniu bieżącego roku, administracja Trumpa wprowadziła nowe taryfy na importowane towary, w tym podstawową stawkę 10% i "indywidualne, wyższe taryfy" na niektóre kraje, które mają duży deficyt handlowy z Ameryką.
Biały Dom ogłosił, że taryfy pozostaną w mocy "do czasu, gdy prezydent Trump uzna, że zagrożenie ze strony deficytu handlowego i nierównego traktowania zostało wyeliminowane, rozwiązane lub złagodzone".
W gronie państw, które aktywnie poszukują negocjacji z administracją Trumpa znajdują się m.in. Izrael, Japonia, Wietnam, Argentyna i Indonezja.
Źródło: Republika/Fox Business
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X
Najnowsze

"Mam nadzieję, że to wam się przyda". Jagielska poucza jak dokonać aborcji [WIDEO]

Łódź: Szokujące odkrycie w bloku mieszkalnym. Drzwi do mieszkania otworzyli strażacy

Czy w Otwocku woda jest w końcu zdatna do picia? Jest informacja inspektora sanitarnego
