Jacek Sasin, były wicepremier, minister aktywów państwowych odniósł się do informacji, że prawybory w PiS kandydata na prezydenta nie odbędą się.

„Zbyt późno pojawiła się ta idea, by można było ją skutecznie zrealizować. Zbliża się już ten moment, że musimy przedstawić naszego kandydata na wybory prezydenckie. Na pewno nie będzie to 11 listopada, tak jak wcześniej, ale w drugiej połowie listopada. Chcemy dokonać spokojnie dokonać tego ostatecznego wyboru (…)

Czy Karol Nawrocki będzie kandydatem na prezydenta?

Karol Nawrocki jest dobrym kandydatem, jest już w tej – jak można powiedzieć – ścisłej puli kandydatów na kandydatów. Przypomnę że kandydatów było prawie dziesięciu, a teraz zostało czterech, pięciu. I mogę potwierdzić, że Karol Nawrocki jest w tej grupie. Niezbędna jest analiza oczekiwań wyborców (…) Przemysław Czarnek też byłby dobrym kandydatem, jest bardzo wyrazisty, potrafi dobrze trafiać w zapotrzebowanie naszego elektoratu (,,,) musimy również sięgnąć z naszym kandydatem po wyborców Konfederacji, PSL-u i innych”.

powiedział polityk PiS-u.

Sasin ocenił również - pozytywnie - wypowiedź Adriana Zandberga, który powiedział, że „rząd Donalda Tuska zawiódł ludzi, nie dotrzymał obietnicy i zawodzi kolejne grupy”. 

Ja się całkowicie zgadzam z Adrianem Zandbergiem. To jest rzeczywiście fatalny rząd, który rozczarował w szczególności tych, którzy na niego zagłosowali. Mnie ten rząd nie rozczarował, wyborców PiS-u też ten rząd nie rozczarował ponieważ my się niczego dobrego po tym rządzie nie spodziewaliśmy się. Wiedzieliśmy że to będzie fatalny rząd, że pogrąży Polskę w fatalnie dużym zadłużeniu. Po prostu Tusk zawsze tak samo rządzi.

Źródło: Republika