Prezydent mówi o czasach, w których działał błogosławiony kapłan, a były to, jak podkreślił bardzo trudne i dramatyczne czasy. Mówił, że ks. Jerzy powszechnie był uważany, jeszcze za życia,  za kapłana całej Solidarności. Andrzej Duda nawiązał w swoim wystąpieniu do związków Kościoła i Polski. Prezydent podkreślił, że w całej historii naszej Ojczyzny, duchowieństwo zawsze stawało w jej obronie.

W dniu pamięci o ks. Jerzym pamiętamy też o wszystkich kapłanach, którzy, gdy zaszła potrzeba, bronili Ojczyzny z krzyżem w jednej, a różańcem w drugiej ręce - powiedział Andrzej Duda.

Prezydent wspomniał tu o bohaterskim ks. Skorupce, który poległ w czasie Bitwy Warszawskiej w 1920. Mówił też o prześladowanych przez reżim komunistyczny kapłanach i biskupach - m. in. Prymasie Tysiąclecia kardynale Stefanie Wyszyńskim i arcybiskupie Baraniaku, a także duchownych ofiarach komunistycznych zbrodni, np. ks. Suchowolcu.

Źródło: Republika