Przejdź do treści
Życie w Wuhan powoli wraca do normy
flickr

10 tygodni po wprowadzeniu bezprecedensowej kwarantanny mieszkańcy miasta Wuhan w środkowych Chinach, gdzie wybuchła pandemia koronawirusa, z niecierpliwością czekają na całkowite zniesienie surowych ograniczeń wychodzenia z domów. Wciąż obawiają się jednak wirusa i apelują do Europejczyków: nie wychodźcie z domów.

Wielu wuhańczyków może już opuszczać osiedla, o ile posiadają zielony „kod zdrowotny”. Jest to kod przydzielany przez system w popularnej w Chinach aplikacji służącej do mobilnych płatności. Korzystając z wielu danych, system określa, czy dana osoba mogła mieć kontakt z osobą zakażoną lub znajdowała się w miejscu, w którym przebywała również osoba zakażona.

 

Opuszczanie osiedli dotyczy pracowników firm, które wznowiły działalność po kwarantannie oraz mieszkańców uznanych za wolne od epidemii. Ci ostatni mogą opuszczać je na kilka godzin dziennie. W Wuhanie ponownie działa już część miejskich autobusów i linii metra. Pracę stopniowo wznawiają sklepy i inne zakłady. Władze zapowiedziały, że 8 kwietnia zniosą zakaz wyjazdu z miasta.

 

Na osiedlu mieszkanki Wuhanu o nazwisku Wang, z którą rozmawiała PAP wykryto jednak wiele przypadków choroby i dopiero w piątek zostało ono uznane za wolne od wirusa. Od wprowadzenia blokady 23 stycznia do 12 marca dziewczyna przez cały czas siedziała w domu. Dopiero wtedy po raz pierwszy wyszła na chwilę na teren osiedla. „Byłam tak podekscytowana, że nagrałam nawet krótki filmik przedstawiający moment, w którym przekraczam próg” - powiedziała.

 

„Cieszę się, ale też obawiam się wirusa na zewnątrz, więc przestrzegam zasad bezpieczeństwa” - dodała. Wang podejrzewa, że w lutym mogła być zakażona koronawirusem, ponieważ miała gorączkę i inne objawy infekcji, podobnie jak jej matka. Obecnie jednak obie czują się dobrze.

 

Studentka wuhańskiego uniwersytetu wspomina, że spanikowała, gdy 23 stycznia władze zamknęły miasto i ograniczyły swobodę przemieszczania się. Jednak wkrótce opracowała dla siebie plan działania na dni, które będzie musiała spędzić w domu. Dzięki temu czas minął szybko.

 

„Przez pięć godzin dziennie uczę się do egzaminów. Potem ćwiczę i gram w gry z przyjaciółmi. Nauczyłam się też robić wiele potraw. Jestem fanatyczką fitnessu, więc robię wszystko dietetyczne” - powiedziała.

pap

Wiadomości

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Pierwsza duża gospodarka, która odeszła od węgla

Nowy minister od zdrowia w USA. Antyszczepionkowiec

Gwiazda NBA do Demokratów: "Przegraliście. Siedźcie cicho!"

Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"

Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.

Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko

Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!

Najnowsze

Polska pominięta w podziale unijnych funduszy na obronność

Sutyrk zwolniony za poręczeniem. Prokuratura stawia zarzuty

Trump spotkał się z zagranicznym przywódcą. Nieprzypadkowy wybór

Chaos w nowozelandzkim parlamencie. Podarła ustawę i zatańczyła

Reżim kubański więzi nieletnich. Uznał ich za opozycjonistów

Holland rozczarowana polityką rządu Tuska. Nie może milczeć

Z kraju wydalono przewodniczącego katolickiego episkopatu

Nakazał masową produkcję dronów kamikadze. Uderzą na Ukrainę?