Niepokój w Chinach. Eksperci tonują nastroje. Co nam grozi?
Pięć lat po pandemii COVID-19, kolejny wirus o podobnych objawach budzi obawy w Chinach i na świecie. Ludzki metapneumowirus (HMPV) objawia się łagodnymi symptomami, takimi jak kaszel, gorączka, ból gardła, zatkany nos i trudności w oddychaniu. Może jednak prowadzić do poważnych komplikacji, w tym zapalenia płuc, szczególnie u osób z osłabionym układem odpornościowym, dzieci i osób starszych.
Wirus nie jest nowy, ale wzrost liczby zgłoszonych przypadków w ciągu ostatnich dwóch tygodni, zwłaszcza wśród nieletnich, jest powodem do zaniepokojenia. W Chinach odnotowano wzrost infekcji u dzieci poniżej 4 roku życia, a w Wielkiej Brytanii u dzieci poniżej 5 roku życia.
Władze sanitarne monitorują sytuację, jednak eksperci apelują o spokój. Zwiększenie liczby infekcji dróg oddechowych jest normalne o tej porze roku, twierdzą. Chińskie Centrum Kontroli Chorób zaapelowało do obywateli o zachowanie środków ostrożności w zakresie zdrowia i higieny, ale odrzuciło pogłoski o przeciążeniu szpitali.
Infekcje dróg oddechowych mają tendencję do osiągania szczytu w sezonie zimowym - powiedział rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych, Mao Ning.
Według ekspertów cytowanych przez The Guardian, za widocznym wzrostem liczby przypadków stoi częściowo fakt, że nowe technologie umożliwiają łatwiejsze wykrywanie i identyfikację HMPV.
Myślę, że teraz jesteśmy bardziej czujni na ogniska [chorób] – stwierdziła dr Jacqueline Stephens, wykładowczyni ds. zdrowia publicznego na Uniwersytecie Flinders w Australii. - Wszyscy są hiperczujni i słyszysz ten termin, ludzki metapneumowirus, i to brzmi dość przerażająco – dodała.
Eksperci uspokajają jednak, że ryzyko nowej pandemii jest niewielkie. W przeciwieństwie do COVID-19, HMPV istnieje od kilkudziesięciu lat, więc w populacji globalnej występuje pewien poziom odporności. COVID-19 był nową chorobą, która wcześniej nie infekowała ludzi, co doprowadziło do rozprzestrzenienia się wirusa na poziomie pandemii.
Nie sądzę, żebyśmy musieli obawiać się pandemii z powodu tego wirusa, ale wzrost liczby przypadków i jego wpływ są znaczące. Możemy wyciągnąć dobrą lekcję z pandemii, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się, zwłaszcza że nie mamy szczepionek ani leków przeciwwirusowych na HMPV – powiedział prof. Paul Griffin, dyrektor ds. chorób zakaźnych w Mater Health Services w Brisbane.
Źródło: Republika/The Guardian/
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X