Komisja Europejska potwierdza, że planowane jest spotkanie jej ekspertów z polskimi dotyczące przekopu Mierzei Wiślanej. Ma do niego dojść w najbliższych dniach. Bruksela ma wątpliwości środowiskowe dotyczące tej inwestycji.
Rzecznik Komisji Enrico Brivio przypomniał, że już w grudniu Bruksela wysłała w tej sprawie pismo do władz w Warszawie.
- Aby zapewnić zgodność z unijnym prawem dotyczącym ochrony przyrody, służby Komisji w tym piśmie poprosiły o wyjaśnienia i o wstrzymanie prac do czasu rozwiania obaw dotyczących właściwej oceny oddziaływania na środowisko - powiedział rzecznik Komisji.
W najnowszym liście do Polski Komisja Europejska ponownie napisała o swoich obawach na przykład jeśli chodzi o wycinkę drzew. Komisja ma też wątpliwości, czy przekop, jak argumentują polskie władze, będzie miał nieznaczny wpływ na chroniony obszar Natura 2000.
Unijni eksperci zwrócili uwagę na różne uzasadnienia dla przekopu Mierzei Wiślanej. Najpierw Polska argumentowała to czynnikami społeczno-gospodarczymi, a później gwarancjami bezpieczeństwa państwa. To o tyle istotne, że przy tym drugim tłumaczeniu nie jest konieczna opinia środowiskowa.