Nieformalny koalicjant Konserwatystów zapowiada, że będzie bronił Theresy May, pierwsza minister Szkocji apeluje o wstrzymanie brexitu, a przedstawiciele prawego skrzydła Partii Konserwatystów sugerują, że rozwiązaniem będzie twardy brexit.
Wiele wskazuje na to, że Theresa May przetrwa dzisiejsze głosowanie. - Zagłosujemy razem z rządem. Nie chcemy zmiany gabinetu, tylko zmiany polityki - deklarował w wypowiedzi dla BBC Sammy Wilson rzecznik Demokratycznej Partii Unionistycznej ds. brexitu.
W podobnym tonie wypowiada się eurosceptyczne skrzydło Partii Konserwatywnej. Pierwsza minister Szkocji Nicola Sturgeon zapowiedziała działania na rzecz opóźnienia brexitu i powtórzenia referendum.
Boris Johnson podkreślił, że powinna być brana pod uwagę opcja twardego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.
Głosowanie nad wotum nieufności zostanie przeprowadzone w środę wieczorem. Jeżeli Theresa May utrzyma stanowisko plan brexitowy przedstawi najpóźniej w poniedziałek.