73,5 procent mieszkańców Włoch zostało już w pełni zaszczepionych przeciw Covid-19 - ogłosił w piątek minister zdrowia Roberto Speranza. Jego zdaniem realistyczne jest osiągnięcie pułapu 80 procent zaszczepionych do końca września. Taki cel wyznaczył rząd.
"Wkładamy całą energię w to, by zwiększyć liczbę osób zaszczepionych, a obecny odsetek jest już wysoki" - ocenił szef resortu.
"Zrobimy wszystko, co możliwe, by osiągnąć postawiony sobie cel" - dodał.
Włoska Agencja Leków poinformowała, że w okresie od końca grudnia zeszłego roku do końca sierpnia br. zanotowano ponad 91 tysięcy sygnałów o reakcjach ubocznych na szczepienia na 76,5 miliona podanych dawek. To oznacza średnią 119 przypadków na 100 tysięcy zastrzyków.
86 procent z nich to niegroźne reakcje: gorączka, zmęczenie, bóle mięśniowe.
Ponad 3,5 miliona osób w wieku powyżej 50 lat nadal nie otrzymało nawet jednej dawki preparatu.
Na kilka dni przed rozpoczęciem roku szkolnego w większości regionów zaszczepionych jest 88 procent pracowników szkół. Mają oni obowiązek posiadania przepustek Covid-19.
Sytuacja epidemiczna we Włoszech jest stabilna - ocenił prezes krajowego Instytutu Służby Zdrowia Silvio Brusaferro. Jak zaznaczył, maleje powoli liczba zakażeń wśród młodzieży.
W piątek w kraju zanotowano 62 kolejne zgony na Covid-19 i ponad 5620 nowych infekcji.
Spadła liczba pacjentów z Covid-19 w szpitalach. Na oddziałach intensywnej terapii jest 548 zakażonych pacjentów.