Trzęsienie ziemi w Azji. Władze Tajlandii i Birmy podały dane o ofiarach, ogromne liczby

Co najmniej 17 osób zginęło, a 32 zostały ranne w Tajlandii w wyniku silnego trzęsienia ziemi, które w piątek nawiedziło sąsiednią Birmę – poinformowały w niedzielę władze Bangkoku. 83 osoby nadal uważa się za zaginione. Z kolei władze Birmy mówią już o 1600 zabitych.
Potężne trzęsienie ziemi
Na skutek trzęsienia ziemi zawaliła się 30-piętrowy budynek, który był budowany w Bangoku.
Tymczasem w samej Birmie liczba ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,7 wzrosła do ponad 1600 - podała państwowa telewizja MRTV. Do większości zniszczeń doszło w Mandalaj, drugim co do wielkości mieście Birmy, położonym ok. 17 km od epicentrum. Budynki zawaliły się także w pięciu innych miastach i miasteczkach, runął również most kolejowy i drogowy na autostradzie Rangun-Mandalaj.
Z powodu wstrząsów zawaliło się wiele domów i innych budynków, a także mostów i miejsc kultu religijnego, powodując chaos w kraju od czterech lat pogrążonym w krwawej wojnie domowej wywołanej puczem w 2021 r. Kryzys humanitarny i zniszczenia wywołane działaniami zbrojnymi komplikują działania pomocowe dla ofiar trzęsienia.
Cytowani przez stację BBC ratownicy w Mandalay powiedzieli, że "gołymi rękami wykopują ludzi" spod gruzów z powodu braku ciężkiego sprzętu.
Źródło: Republika/PAP
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Jesteśmy na Youtube: Bądź z nami na Youtube
Jesteśmy na Facebooku: Bądź z nami na FB
Jesteśmy na platformie X: Bądź z nami na X