Przejdź do treści

Wielki pożar w centralnej części Londynu. Dwie osoby zostały ranne

Źródło: Fot. PAP/EPA/ANDY RAIN

100 strażaków i 15 zastępów straży pożarnej gasi pożar na londyńskiej stacji kolejowej Elephant and Castle, który wybuchł w poniedziałek po południu. Dwie osoby zostały ranne, a okoliczne budynki ewakuowano.

Na niebie nad południową częścią miasta pojawiły się ogromne kłęby dymu, o czym informowało wiele osób na Twitterze.

Na razie nie jest znana przyczyna ognia i nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.

Strażacy walczą z pożarem na łukowych przęsłach wiaduktu kolejowego w pobliżu stacji, znajdującej się na południe od Tamizy i w pobliżu niektórych głównych punktów orientacyjnych Londynu, w tym diabelskiego młyna London Eye.

Straż pożarna poinformowała, że kilka punktów handlowych zlokalizowanych pod łukami jest całkowicie w ogniu, podobnie jak cztery samochody i budka telefoniczna w pobliżu stacji.

Jedna z osób relacjonujących pożar na Twitterze napisała, że widać było "dużo czarnego dymu, potem wybuch i wielkie buchające płomienie".

Okoliczni mieszkańcy zostali pouczeni o konieczności zamknięcia drzwi i okien, zamknięto drogi prowadzące do dworca, zmieniono także trasy pociągów przejeżdżających przez ten obszar.

Według rzecznika straży pożarnej pożar wybuchł w warsztacie samochodowym w pobliżu stacji, ok. 13.40 czasu lokalnego.

Anthony King powiedział BBC, że spieszył się na pociąg do domu, kiedy zobaczył dym wydobywający się z warsztatu i "po około pięciu-sześciu minutach kanistry poszły w górę".

Jak twierdzi King, ogień rozprzestrzenił się następnie na sąsiednie łuki, a "gryzący dym unosił się tak wysoko, jak nowe wieże chodzi o 147-metrowy wieżowiec Strata SE1.

Stacja Elephant and Castle jest ważnym węzłem kolejowym, gdzie znajduje się ruchliwa stacja metra na linii północnej (czarnej), a także pociągi naziemne, łączące południowy i północny Londyn.

PAP

Wiadomości

Klich, kierownik ambasady w USA, chyba zapomniał, jakie mamy święta

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Potępił "skandaliczny atak" Rosji na Ukrainę. Jest zapowiedź!

Nowy Jork. Taksówka wjechała w ludzi. Co najmniej 6 rannych

Trump: Grenlandczycy chcą przyłączenia ich wyspy do Ameryki

Unia Europejska współwinna wojnie? Saryusz-Wolski ostro o Nord Stream i wsparciu Ukrainy

Tutaj nie można obchodzić Świąt Bożego Narodzenia. ZOBACZ!

Zagranica oszalała na punkcie młodych górali, którzy grali podczas pasterki w Polsce

Po zamachu na media - nielegalna TVP Info straciła 75 procent widzów

Najnowsze

Klich, kierownik ambasady w USA, chyba zapomniał, jakie mamy święta

Atak hakerski na Japan Airlines. Opóźnione loty

Żona Assada "miała go zostawić". Ma 50 proc. szans na przeżycie

Tę historię opowiedzą muzycznie. Takie rocznice trzeba czcić

Przerwane połączenie podmorskie. Tam wtedy płynęły ich statki

Kraków tylko dla bogatych? Za sam wjazd do miasta zapłacimy 500 złotych!

Znaleźli miejsce pochówku Wikingów dzięki badaniom DNA

Trzęsienie ziemi miało siłę 23 tysięcy bomb zrzuconych na Hiroszimę