Sekretarz stanu USA Mike Pompeo wezwał społeczność międzynarodową do poparcia przywódcy wenezuelskiej opozycji Juana Guaido. Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku szef amerykańskiej dyplomacji wyraził nadzieję, że w Wenezueli dojdzie wkrótce do wolnych wyborów. Polska opowiedziała się po stronie Guaido.
Mike Pompeo skrytykował reżim Nicolasa Maduro za opresje wobec własnego narodu i zrujnowanie gospodarki Wenezueli. - Były prezydent Wenezueli Maduro ponosi pełną odpowiedzialność za tę tragedię - powiedział. Szef amerykańskiej dyplomacji podkreślił, że Stany Zjednoczone stoją dumnie u boku nowego przywódcy tego kraju Juana Guaido i narodu Wenezueli.
- Czas, aby wszystkie kraje zdeklarowały się jednoznacznie i niezwłocznie: albo jesteście po stronie wolności albo po stronie Maduro i zamętu, który sieje - apelował Mike Pompeo.
Stały przedstawiciel Polski przy ONZ Joanna Wronecka powiedziała, że Polska popiera demokratyczne aspiracje narodu wenezuelskiego wyrażone podczas ostatnich manifestacji. - Uznajemy Juana Guaido za prawomocny demokratyczny głos i przywódcę, który może zainicjować proces przemian w Wenezueli - oświadczyła. Joanna Wronecka zaapelowała do Guaido o jak najszybsze rozpisanie wolnych i demokratycznych wyborów prezydenckich.