W Kolumbii odnaleziono historyczny skarb. Jego wartość szacuje się na kilka miliardów dolarów
Prezydent Kolumbii Juan Manuel Santos poinformował, że na wodach terytorialnych tego kraju odnaleziono wrak hiszpańskiego galeonu San Jose, czyli statku zatopionego przez Brytyjczyków 307 lat temu.
Według ekspertów to historyczna chwila, ponieważ we wnętrzu "San Jose" kryje się najcenniejszy ładunek, jaki kiedykolwiek poszedł na dno. Współcześnie jego wartość szacuje się na kilka miliardów dolarów. Niektóre informacje mówią nawet o 17 miliardach. Tak duża wartość wynika z faktu, że statek przewoził złoto, klejnoty i biżuterię, które miały trafić do Hiszpanii.
Gran noticia: ¡Encontramos el Galeon San José! Mañana daré los detalles en rueda de prensa desde Cartagena.
— Juan Manuel Santos (@JuanManSantos) grudzień 4, 2015
Hallazgo del #GaleónSanJosé marca un hito histórico para nuestro patrimonio cultural sumergido. https://t.co/YjXxpvjfVz
— Juan Manuel Santos (@JuanManSantos) grudzień 5, 2015
Odnalezienie wraku było niemalże sprawą honoru dla władz Kolumbii. Udało się to jednak dopiero teraz. Prezydent Kolumbii poinformował już, że cały ładunek zostanie przetransportowany do nowego muzeum. Sprawa może się skomplikować, ponieważ niemal pewne jest to, że prawo do skarbu zacznie sobie rościć Hiszpania.
Polecamy Sejm na Żywo
Wiadomości
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
Ziobro reaguje na słowa prezesa NRA. "Niech Pan wraca tam, gdzie razem z Giertychem tkwi Pan od dawna i to po same uszy"
Przemysław Czarnek: to, jak traktuje się ludzi, to jest sadyzm. Po zmianie władzy, Giertycha znajdziemy nawet we Włoszech
Prof. Cenckiewicz: kontrwywiad ABW pozyskał realne dowody na ruską ingerencję w proces wyborczy w roku 2023
Najnowsze
USA: 10-proc. cło 5 kwietnia. Cła na poszczególne kraje 9 kwietnia
Mulawa: Cyba to morderca! Warunki w szpitalu? Polacy mogą tylko pozazdrościć
Wipler o wpisie Tuska o "cyberataku": została zhakowana skrzynka ważnego działacza PO, będzie afera
Siedlisko zwyrodnialców nie istnieje. Zlikwidowano jedną z największych platform pedofilskich na świecie
