Przejdź do treści

Unia Europejska broni interesów Putina i Łukaszenki!

Źródło: European Parliament CCA 2.0 via Wikipedia Commons

Polscy eurodeputowani z różnych środowisk politycznych, zgodni jak chyba nigdy dotąd, próbowali przekonać kolegów z innych państw do słuszności wprowadzenia sankcji na żywność i pasze z Rosji i Białorusi. O to postulują również rolnicy, choć wmawiana jest tu nieco inna racja. Polscy eurodeputowani są jednak w swoim stanowisku osamotnieni. Tłumaczymy, co jest powodem...

W ubiegłym tygodniu niemal jednogłośnie polscy europosłowie przyjęli uchwałę wzywającą Komisję Europejską do wprowadzenia zakazu importu żywności z Rosji i Białorusi. W treści uchwały zawarto wezwanie do Komisji Europejskiej, aby opracowała i przedstawiła plan sankcji na rosyjską i białoruską żywność. 

Nic z tego?

„Import żywności i produktów rolnych z Rosji i Białorusi w dalszym ciągu generuje ogromne dochody dla producentów, handlowców i budżetów tych państw. Naszym moralnym obowiązkiem jest zaprzestanie handlu, który może bezpośrednio lub pośrednio przyczynić się do wzmocnienia zdolności Rosji i wspierającej jej Białorusi do kontynuowania wojny z Ukrainą”, brzmiał fragment. 

Politycy przekonują, że „moralnym obowiązkiem” jest zaprzestanie handlu z państwem-agresorem. Jak się jednak okazuje - przekonanie pozostałych państw członkowskich będzie jednak niełatwym zadaniem...

Posłowie Europejskiej Partii Ludowej, do której należy PO i PSL, liberałowie i Zieloni, a także konserwatyści, do których należy PiS, zgodnie opowiadali się za wprowadzeniem embarga. Co więcej - różniący się na co dzień Andrzej Halicki (PO) oraz Anna Fotyga (PiS) wystąpili z identycznym postulatem. 

"Federacja Rosyjska uderza w równym stopniu w Ukrainę, co w kraje kolektywnego Zachodu. To jest energia i to są właśnie produkty rolne", wskazała Fotyga. 

Jak się jednak okazuje - Komisja Europejska nie chce embarga z rzekomej obawy, że "może to uderzyć w bezpieczeństwo żywnościowe na świecie".

"Sankcje UE wobec Rosji nie są wymierzone w handel produktami rolnymi i spożywczymi. Nasze sankcje zostały starannie zaprojektowane w taki sposób, aby uniknąć niezamierzonych konsekwencji dla bezpieczeństwa żywnościowego na całym świecie", przekazał w rozmowie z RMF FM rzecznik KE odpowiedzialny za rolnictwo - Olof Gill.

 

wprost.pl, RMF FM

Wiadomości

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Najnowsze

Minister Paprocka: Musimy ustawiać priorytety zaczynając od pieniędzy na obronność

Stan zdrowia Papieża Franciszka nadal krytyczny

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Zlikwidowany gang handlujący kobietami – 48 ofiar uratowanych

We Włoszech odbyły się manifestacje związane z trzecią rocznicą napaści Rosji na Ukrainę

Bagiński: Donald Trump potwierdził nasz sojusz oraz budowę Fort Trump