Sekretarz stanu USA Mike Pompeo wezwał w środę do "pełnej współpracy przy każdym dochodzeniu w sprawie przyczyn" katastrofy boeinga ukraińskich linii lotniczych, który rozbił się w pobliżu Teheranu.
"Stany Zjednoczone będą nadal ściśle śledzić wydarzenia związane z tą katastrofą i są gotowe udzielić Ukrainie wszelkiej niezbędnej pomocy. Wzywamy do pełnej współpracy przy każdym dochodzeniu w sprawie przyczyny katastrofy" - zakomunikował w oświadczeniu Pompeo, który przekazał także "najszczersze kondolencje" rodzinom ofiar.
Boeing 737-800 linii Ukraine International Airlines rozbił się w środę rano krótko po starcie z międzynarodowego lotniska Tehran-Imam Khomeini w stolicy Iranu.
Władze Ukrainy poinformowały, że na pokładzie samolotu, lecącego do Kijowa, znajdowało się 176 osób, w tym 167 pasażerów oraz dziewięciu członków załogi i nikt nie przeżył. Wśród ofiar jest 82 Irańczyków, 63 Kanadyjczyków, 11 Ukraińców, 10 Szwedów, 4 Afgańczyków, 3 Niemców i 3 Brytyjczyków.
Irańska telewizja państwowa poinformowała wcześniej w środę, że odnaleziono oba rejestratory parametrów lotu boeinga; urządzenia są uszkodzone, ale uważa się, że nadal możliwe jest odzyskanie zapisanych na nich danych.