Przejdź do treści

UE: Borrell i Varhelyi wzywają do dokładnego policzenia głosów na Białorusi

Źródło: Fot. PAP/EPA/STEPHANIE LECOCQ / POOL

Potępiamy przemoc na Białorusi i wzywamy do natychmiastowego uwolnienia wszystkich zatrzymanych ostatniej nocy. Naród białoruski oczekuje teraz dokładnego policzenia głosów - napisali we wspólnym oświadczeniu szef dyplomacji UE Josep Borrell i komisarz ds. sąsiedztwa i rozszerzenia Oliver Varhelyi.

"Unia Europejska wielokrotnie wyrażała swoje oczekiwania co do prawidłowego przeprowadzenia tych wyborów. Noc wyborów naznaczona była nieproporcjonalną i niedopuszczalną przemocą państwa wobec pokojowych demonstrantów. Podobno spowodowało to śmierć jednego obywatela, a wielu innych zostało rannych. Potępiamy przemoc i wzywamy do natychmiastowego uwolnienia wszystkich zatrzymanych ostatniej nocy. Białoruskie władze muszą zapewnić poszanowanie podstawowego prawa do pokojowych zgromadzeń" - napisali w oświadczeniu.

Zaznaczyli też, że naród białoruski oczekuje teraz dokładnego policzenia głosów i konieczne jest, aby Centralna Komisja Wyborcza opublikowała wyniki odzwierciedlające wybór Białorusinów.

"Tylko przestrzeganie praw człowieka, demokracja oraz wolne i uczciwe wybory zagwarantują stabilność i suwerenność na Białorusi. Będziemy nadal uważnie śledzić rozwój wydarzeń, aby ocenić, jak dalej kształtować reakcję UE i stosunki z Białorusią w obliczu rozwijającej się sytuacji" - podsumowali.

Według wstępnych wyników w wyborach zwyciężył urzędujący prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka, zdobywając 80,23 proc. głosów. Jego główna rywalka Swiatłana Cichanouska otrzymała 9,9 proc. Wyników wyborów nie uznała w poniedziałek Cichanouska, twierdząc, że to ona wygrała.

Niezależni obserwatorzy twierdzą, że w czasie wyborów dochodziło do licznych nieprawidłowości, a frekwencja w lokalach wyborczych była zawyżana. Żadnych nieprawidłowości w przebiegu wyborów nie zaobserwowali obserwatorzy poradzieckiej Wspólnoty Niepodległych Państw.

Wieczorem na ulicach Mińska doszło do protestów, które zostały stłumione przez siły bezpieczeństwa. Według centrum obrony praw człowieka Wiasna w wyniku tych starć zginęła co najmniej jedna osoba, a trzy zostały poważnie ranne. MSW Białorusi zdementowało informację o śmierci jednego z uczestników protestów. Zatrzymano co najmniej 120 osób, ale liczba ta jest zapewne większa. Do starć doszło też w Grodnie, w Witebsku i innych miastach.

PAP

Wiadomości

Odnaleźli premiera Słowacji... w azjatyckich luksusach

W Europie mogłoby się pojawić nowe państwo. Z jakich dwóch?

USA zwiększają nagrodę za Nicolasa Maduro. UE w rozkroku

Największe porty Chin kontra USA. Wszyscy możemy to odczuć

Biden wykorzystuje ostatnie dni. To zrobił dla miliona imigrantów

Szefowa Straży Pożarnej Los Angeles z mocnym oskarżeniem. Ujawnia

Zmarł wieloletni prezes PKOl Andrzej Kraśnicki

Amerykanie złapali najemnika z Grupy Wagnera. Chciał przekroczyć granicę

W Neapolu i w innych częściach Włoch brakuje piekarzy pizzy

Nagonka na dziennikarzy Republiki. Sakiewicz: wzmacniamy ochronę

ME kobiet w szachach błyskawicznych. Złoty medal Malcewskiej

Bartosz Kizierowski trenerem kadry pływackiej

Biedrzycka nie chce wyborów prezydenckich. Dlaczego?

Ukrył w piwnicy 8 kilogramów amfetaminy. W worku na śmieci

Kaleta: Domański narusza prawo i naraża się na odpowiedzialność prawną

Najnowsze

Odnaleźli premiera Słowacji... w azjatyckich luksusach

Biden wykorzystuje ostatnie dni. To zrobił dla miliona imigrantów

Szefowa Straży Pożarnej Los Angeles z mocnym oskarżeniem. Ujawnia

Zmarł wieloletni prezes PKOl Andrzej Kraśnicki

Amerykanie złapali najemnika z Grupy Wagnera. Chciał przekroczyć granicę

W Europie mogłoby się pojawić nowe państwo. Z jakich dwóch?

USA zwiększają nagrodę za Nicolasa Maduro. UE w rozkroku

Największe porty Chin kontra USA. Wszyscy możemy to odczuć