Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksandr Turczynow ostrzegł, że Rosja w każdej chwili może rozpocząć otwartą wojnę przeciwko jego państwu i zagroził prorosyjskim separatystom na wschodzie kraju odłączeniem dostaw prądu.
– Wyzwania, które dziś przed nami stoją są bardzo poważne i niebezpieczne. Wstrzymanie ognia, które jest wciąż naruszane przez rosyjskie ugrupowania terrorystyczne w każdej chwili może przekształcić się w brutalną konfrontację. Rosja może rozpocząć otwartą wojnę na kontynencie – oświadczył Turczynow w środę na konferencji prasowej.
Turczynow uprzedził, że w związku z łamaniem przez separatystów porozumień pokojowych, władze ukraińskie nie są w stanie obsługiwać sieci energetycznych w opanowanych przez buntowników regionach.
– Możecie uważać, że jest to zbyt ostre stanowisko, ale dla nas życie każdego żołnierza jest najważniejszą wartością. Dziś, gdy porozumienie o zawieszeniu broni jest naruszane, nie możemy zapewnić obsługi infrastruktury energetycznej w tym regionie. To powinno być zrozumiałe zarówno dla tych, którzy strzelają, jak i dla mieszkańców tych terenów – podkreślił sekretarz RBNiO.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Aktorka martwi się o Amerykanów, którzy „nie mają możliwości ucieczki"
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.
Gembicka: Tusk pręży muskuły i mówi, że nie wpuści migrantów, a za plecami Polaków zgadza się na wszystko
Ujawniamy! To im Sutryk zafundował studia. ZOBACZ!