W trzęsieniu ziemi, które w niedzielę nawiedziło Chorwację zginał 15-letni chłopiec - poinformował dyrektor Instytutu Medycyny Ratunkowej w Zagrzebiu Zarko Rasić. Według Europejskiego Śródziemnomorskiego Centrum Sejsmologicznego trzęsienie miało magnitudę 5,3.
"Ekipa ratunkowa wydobyła ciało chłopca spod gruzów budynku, który się zawalił. Już wtedy nie dawał znaków życia" - podkreślił Rasić.
Do trzęsienia doszło o godz. 6:23. Jego epicentrum znajdowało się 7 km na północ od Zagrzebia, a hipocentrum na głębokości 10 km.
W mieście doszło do zniszczeń. Na niektórych ulicach zalega gruz i rozbite szkło. Tu i ówdzie obsunięte dachy i zrujnowane fasady budynków spadły na parkujące przed budynkami samochody, które zostały zniszczone. Doszło też do lokalnych pożarów. W mieście wybuchła krótkotrwała panika.