Nie milkną echa szczytu przedstawicieli najsilniejszych gospodarek świata G7. Członkom, ciężko było osiągnąć porozumienie w kwestii wymiany handlowej. W serii Tweetów, prezydent USA skrytykował postawę sojuszników oskarżając o nieuczciwe praktyki handlowe. Najbardziej jednak dostało się Niemcom, za mały wkład w NATO i obronność.
To nie pierwszy raz kiedy Donald Trump wyraża swoje niezadowolenie z postawy naszego zachodniego sąsiada.
Teraz, po szczycie G7, serią Tweetów wyraził niezadowolenie z nieuczciwej jego zdaniem wymiany handlowej innych krajów z USA co, jak twierdzi, zmusiło Stany do wprowadzenia specjalnych ceł.
Trump wskazał, że handel powinien być oparty na wzajemności a Ameryka, ma w tym wymiarze deficyt. Stwierdził, że nie może pozwalać innym krajom na ogromne nadwyżki, bo płacą za to mieszkańcy USA.
W kolejnej serii tweetów amerykański prezydent ostro skrytykował sojuszników z NATO za przeznaczanie na obronę nieproporcjonalnie mniej niż Stany Zjednoczone.
- USA pokrywają prawie cały koszt (utrzymania) NATO - chroniąc wiele tych samych krajów, które zdzierają z nas na handlu (one płacą tylko ułamek tych kosztów - i śmieją się !) Unia Europejska ma 151 mld dolarów nadwyżki - powinna płacić więcej na wojsko ! - napisał Trump.
W następnym tweecie Trump napisał:
- Niemcy płacą (z ociąganiem się) 1 proc. PKB na NATO podczas gdy my płacimy 4 proc. z o wiele większego PKB. Czy ktoś uważa, że to ma sens ? My chronimy Europę (i to jest słuszne) ale z wielką stratą finansową, a w zamian jesteśmy niesprawiedliwie krzywdzeni w handlu. Nadchodzi zmiana ! - skwitował Trump.
....Germany pays 1% (slowly) of GDP towards NATO, while we pay 4% of a MUCH larger GDP. Does anybody believe that makes sense? We protect Europe (which is good) at great financial loss, and then get unfairly clobbered on Trade. Change is coming!
— Donald J. Trump (@realDonaldTrump) 11 czerwca 2018