James David Vance głosuje za życiem, popiera Izrael, był wychowywany w duchu ewangelikalnego konserwatyzmu. Na katolicyzm przeszedł kilka lat temu. „Większość swojego życia wierzyłem w kłamstwo, że trzeba być głupim, aby być chrześcijaninem” – mówił. J. D. Vance to kandydat na wiceprezydenta u boku Donalda Trumpa. Amerykańska prawica cieszy się z tego wyboru.
James David Vance urodził się jako James Donald Bowman 2 sierpnia 1984 r. Middletown w stanie Ohio jako syn Beverly Carol (z domu Vance; ur. 1961) i Donalda Raya Bowmana (1959-2023). Jest pochodzenia szkocko-irlandzkiego. Jego rodzice rozwiedli się, gdy był małym dzieckiem. Wkrótce potem został adoptowany przez trzeciego męża matki. Dzieciństwo Vance’a było naznaczone biedą, a jego matka zmagała się z uzależnieniem od narkotyków. Vance i jego siostra Lindsey byli wychowywani głównie przez dziadków ze strony matki, Jamesa (1929-1997) i Bonnie Vance (z domu Blanton; 1933-2005).
Określany jest jako przeciwnik aborcji i legalizacji związków osób tej samej płci. Na jego nominację entuzjastycznie zareagowały organizacje pro-life.
Vance poparł propozycję Trumpa dotyczącą wzmocnienia istniejącego od lat muru wzdłuż południowej granicy USA. Odrzucił pogląd, że zwolennicy muru granicznego są rasistami. Vance zaproponował wydanie 3 mld dol. na dokończenie zapór.
W przemówieniu wygłoszonym w 2021 r. w Międzyuczelnianym Instytucie Studiów, Vance obwinił „bezdzietną lewicę” za nieszczęścia Ameryki. Pochwalił premiera Węgier Viktora Orbána za zachęcanie małżeństw do posiadania dzieci i powiedział, że rodzice powinni „mieć większy wpływ na funkcjonowanie demokracji” niż osoby niebędące rodzicami. Wypowiadał się przeciwko łatwości uzyskiwania rozwodów.
Uważał się za ateistę, kiedy w 2010 r. zaczynał studia prawnicze na uniwersytecie Yale (wcześniej służył w armii, był korespondentem wojskowym w Iraku i studiował filozofię oraz nauki polityczne na uniwersytecie stanowym w Ohio).
„Przeszedłem przez fazę wściekłości ateistycznej. Większość swojego życia wierzyłem w kłamstwo, że trzeba być głupim, aby być chrześcijaninem” – mówił.
W pewnym momencie zaczął jednak „bardzo poważnie myśleć o nawróceniu się na katolicyzm”. W sierpniu 2019 r. Vance przyjął chrzest i bierzmowanie w Kościele katolickim podczas ceremonii w St. Gertrude Priory w Cincinnati w stanie Ohio. Na swojego patrona z bierzmowania wybrał św. Augustyna z Hippony.
Wyznał, że nawrócił się, ponieważ „z czasem przekonał się, że katolicyzm jest prawdziwy (...), a św. Augustyn dał mu sposób na zrozumienie wiary chrześcijańskiej w sposób silnie intelektualny”, opisując wpływ teologii katolickiej na swe poglądy polityczne.
Polecamy Nasze programy
Wiadomości
Najnowsze
Kurski: jednego dnia Sutryk popiera Trzaskowskiego, drugiego przychodzi po niego CBA. To sprawka Tuska.