Austriacki minister spraw zagranicznych Sebastian Kurz odwiedził Maltę, by na własne oczy przyjrzeć się postępom, jakie na Morzu Śródziemnym czyni tam misja Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej Frontex. Statki Frontexu od chwili wybuchu kryzysu imigracyjnego intensywnie patrolują przestrzeń morską między Afryką i Europą, aby w ten sposób zahamować napływ imigrantów z krajów arabskich i muzułmańskich.
Kurz wypłynął w morze na jednym z tych statków chcąc samemu ocenić sytuację. Po powrocie nie zostawił suchej nitki na tzw. pozarządowych organizacjach pomocy humanitarnej. „Szaleństwo NGO trzeba zakończyć. Te ich niby akcje ratunkowe prowadzą do tego, że tonie jeszcze więcej uchodźców. Owszem, niektóre organizacje pozarządowe wykonują dobrą robotę, ale wiele z nich jest po prostu partnerami band przewożących uchodźców do Europy.