Przejdź do treści

Światowa Agencja Antydopingowa nałożyła grzywnę na Azjatycką Radę Olimpijską

Źródło: Twitter.com

Komitet Wykonawczy Światowej Agencji Antydopingowej (WADA) nałożył na Azjatycką Radę Olimpijską (OCA), organizatora igrzysk kontynentu w Hangzhou, grzywnę w wysokości 500 tysięcy dolarów za wydanie zezwolenia na wywieszenie podczas zawodów flagi Korei Północnej.

WADA zakazała wywieszania flagi KRLD na wszystkich najważniejszych wydarzeniach sportowych poza igrzyskami olimpijskimi i paraolimpijskimi od 2021 roku, gdyż Korea Północna wbrew zaleceniom nie wdrożyła skutecznego programu testów antydopingowych.

Już wielokrotnie potwierdzono, że KRLD nie przestrzega światowych przepisów antydopingowych.

Flaga KRLD była - jak ustalono - wywieszana podczas XIX igrzysk azjatyckich w Chinach podczas ceremonii otwarcia, w wiosce sportowców oraz podczas zawodów i ceremonii wręczania medali. Impreza odbyła się we wrześniu i w październiku.

Światowa Agencja Antydopingowa nałożyła grzywnę na Azjatycką Radę Olimpijską. Chodzi o Koreę Północną#PAPInformacje https://t.co/l8zviojkg1

— PAP (@PAPinformacje) November 18, 2023

"W trakcie igrzysk azjatyckich potwierdzono, że OCA nie podjęła nakazanych działań, flaga KRLD była wielokrotnie wywieszana w różnych miejscach" - napisano w komunikacie WADA. Potwierdzono także, że WADA kilkakrotnie interweniowała u organizatorów, ale OCA odmówiła zastosowania się do tych zaleceń.

Podczas piątkowego posiedzenia w Montrealu WADA stwierdziła także, że ma "poważne zastrzeżenia" dotyczące projektu wznowienia w Rosji "Igrzysk Przyjaźni". Mają być rozegrane we wrześniu 2024 roku.

"WADA ma co do tego projektu poważne zastrzeżenia z punktu widzenia antydopingu" - uważa dyrektor generalny Olivier Niggli. "Nie mamy żadnych informacji o tym, jaki rodzaj programu antydopingowego, jeśli w ogóle, będzie obowiązywał podczas tych zawodów, ani jaki organ będzie wdrażał taki program. Tym bardziej, że Rosyjska Agencja Antydopingowa (RUSADA) w dalszym ciągu działa niezgodnie ze Światowym Kodeksem Antydopingowym" - dodał.

"Zgodnie ze Światowym Kodeksem Antydopingowym żadne międzynarodowe wydarzenie nie powinno być przyznawane krajowi, którego krajowa organizacja antydopingowa nie przestrzega przepisów" - wyjaśnił Niggli.

Do tego MKOl poinformował 12 października o zawieszeniu Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego (RKO). Decyzję uzasadniono pogwałceniem Karty Olimpijskiej poprzez włączenie do struktur RKO organizacji sportowych w czterech regionach Ukrainy: Chersoniu, Doniecku, Ługańsku i Zaporożu, znajdujących się pod okupacją Rosji, która dokonała agresji na ten kraj 24 lutego 2022 roku. 

PAP, Twitter

Wiadomości

TYLKO U NAS

Czarnek: nie możemy pozwalać sobie na dyktat mniejszości marksistowskiej

Czy Polski rząd zawiesił kontrakty zbrojeniowe z Koreą Południową?

Hrabstwo Los Angeles zamyka ponad 30 kilometrów plaż

Kuźmiuk: nie mam wątpliwości, że do wyborów prezydenckich pieniądze dla PiS nie wpłynął

Nawrocki deklaruje: będę obrońcą polskich kobiet

Morawiecki: będziemy bronić ofiary prześladowań

Wojciechowska van Heukelom: dlaczego Lewica optuje za tym, abyśmy zamykali kopalnie w Polsce?

ESA ostrzega: w 2032 roku w Ziemię może uderzyć asteroida

Nawrocki ogłasza ambitny plan: koniec postkolonializmu sowieckiego i wielką obniżkę cen

Sołowow i holding Wirtualnej Polski z ofertami na zakup TVN

Raków przeprowadził pierwszy w Polsce transfer w kryptowalutach

Coraz więcej ognisk ptasiej grypy w Polsce

Obajtek ujawnia, jak KE finansuje eko-terrorystów

Koszty ogrzewania wzrosły o 40 procent!

Smok Wawelski nie będzie zionął ogniem

Najnowsze

Czarnek: nie możemy pozwalać sobie na dyktat mniejszości marksistowskiej

TYLKO U NAS

Nawrocki deklaruje: będę obrońcą polskich kobiet

Morawiecki: będziemy bronić ofiary prześladowań

Wojciechowska van Heukelom: dlaczego Lewica optuje za tym, abyśmy zamykali kopalnie w Polsce?

ESA ostrzega: w 2032 roku w Ziemię może uderzyć asteroida

Czy Polski rząd zawiesił kontrakty zbrojeniowe z Koreą Południową?

Hrabstwo Los Angeles zamyka ponad 30 kilometrów plaż

Kuźmiuk: nie mam wątpliwości, że do wyborów prezydenckich pieniądze dla PiS nie wpłynął