Naukowcy z Włoch ostrzegają przed superwulkanem w okolicach Neapolu. W razie erupcji narażone na życie może być pół miliona ludzi mieszkających w okolicy wulkanu.
Włoscy naukowcy alarmują, że Pola Flegrejskie osiągnęły krytyczny poziom. Temperatura i ciśnienie magmy wskazują, że w każdej chwili może dojść do wybuchu. A przez ostatnich kilka lat komora magmowa podnosi się w tempie 3 centymetrów rocznie. Do takich wniosków doszli naukowcy, którzy monitorują aktywność superwulkanu. Jednak nie mogą dokładnie określić kiedy dojdzie do erupcji.
Pola Flegrejskie to obszar z 24 kraterami i stożkami wulkanicznymi, pod którymi znajduje się superwulkan. Kaldera wulkanu ma 13 km średnicy i porównuje się ją do innego wielkiego wulkanu, pod Parkiem Yellowstone.
39 tys. lat temu ten superwulkan już wybuchł, powodując zimę wulkaniczną w Europie. Według jednej z teorii naukowych było to przyczyną wyginięcia neandertalczyków. Ostatnia erupcja miała miejsce w 1538 roku. Była znacznie mniejsza, ale jej efekty można oglądać do dzisiaj. Jest nim stożek wulkaniczny o nazwie Monte Nouvo.
Po ew. wybuchu pył wulkaniczny może uziemić samoloty w Europie, a nawet spowodować wulkaniczną zimę. Wtedy Europę czekają lata nieurodzaju i ochłodzenia klimatu, ponieważ promienie słoneczne nie przedostaną się przez pyły unoszące się w powietrzu.