Południową i środkową Francję nawiedziły obfite opady śniegu, które doprowadziły do licznych zakłóceń w ruchu drogowym, kolejowym i lotniczym, a także przerw w dostawie prądu. W wypadkach zginęła jedna osoba, kilka zostało rannych.
Trzysta trzydzieści tysięcy domostw zostało pozbawionych elektryczności. Drogi są zasypane i zatarasowane konarami, które nie wytrzymały ciężaru śniegu.
Śnieżyca trwała cały wieczór, noc i ranek, powodując ogromne utrudnienia na kolei. Miejscami spadło do 30 centymetrów śniegu. Wstrzymano połączenia z Lyonu do St. Etienne - linii najbardziej uczęszczanej we Francji i do Grenoble. Na torach leżą przewrócone drzewa.
Na głównych autostradach w rejonie Alp, Isere, Doliny Rodanu i Owernii przywrócono już ruch samochodów ciężarowych. Żandarmeria wciąż jednak zaleca kierowcom zakładanie zimowych opon i łańcuchów.