Setki zaginionych po protestach na Kubie. Rząd zmusza młodzież do pacyfikowania protestów
Prawie 190 działaczy antyreżimowych oraz kilku dziennikarzy uczestniczących w protestach, które wybuchły w niedzielę na Kubie, uznaje się za zaginionych – podały niezależne kubańskie media.
Na bazie szacunków organizacji praw człowieka Cuban Prisoners Defenders (CPD), od niedzieli ślad zaginął po 187 osobach. Liczba ta została przekazana do ONZ w komunikacie CPD o sytuacji na wyspie.
Do środy podczas i po protestach antyrządowych zatrzymano około 5 tys. osób. Potwierdzono też jedną ofiarę śmiertelną. Według rządu jest nią 36-letni mężczyzna, który zginął podczas starć z policja na przedmieściach Hawany, stolicy kraju.
Z kolei w środę władze Kuby potwierdziły, że wypuściły na wolność Dinę Correę Fernandez, znaną blogerkę, która została zatrzymana podczas udzielania wywiadu jednej z hiszpańskich stacji telewizyjnych.
????#SOSCuba????????
— María Elvira Salazar ???????? (@MaElviraSalazar) July 14, 2021
It’s now Day 4 of the massive pro-democracy protests on the island of #Cuba.
The murderous Castro regime has shutdown the internet, shutdown electricity, and shutdown the water service in towns across the island.
pic.twitter.com/YRjuu03bat
Od niedzieli reżim kubański blokuje też funkcjonowanie internetu na wyspie.
Tymczasem Periodico Cubano ustalił, że od wtorku służby wojskowe Kuby siłą wcielają do swoich oddziałów interwencyjnych młodzież, aby skierować ją przeciwko manifestantom.
Portal twierdzi, że wcielanie siłą młodych rekrutów służy zwiększeniu liczebności oddziałów pacyfikujących protesty. Mają one zostać wysłane do oddalonych od ich miast regionów.
Reżim w Hawanie, kierowany przez prezydenta Miguela Diaza-Canela, twierdzi, że inicjatorzy zamieszek to amerykańscy prowokatorzy, którzy wykorzystali pandemię koronawirusa do realizacji swojego głównego celu: obalenia rządów komunistycznych na Kubie.
Military and police besiege a family home: break down the door, beat and shot the husband for participating in the peaceful protests on Sunday, despite the screams of the wife carrying their daughter. Retweet to denounce the repression in Cuba #SOSCuba #BreakingNews #CubaLibre pic.twitter.com/jO3SaMDlXu
— Alain Rodríguez Castro (@alrocastro) July 14, 2021
Tymczasem dość niespodziewanie kubańskie władze ogłosiły w środę, że tymczasowo, do końca roku, znoszą ograniczenia - m.in. cła oraz limity wartości - dotyczące żywności, artykułów higienicznych i lekarstw, które podróżni mogą w bagażu wwieźć do kraju, co - jak się ocenia - jest wyraźnym ustępstwem wobec żądań protestujących.