Samochód rosyjskiego oficera poszedł z dymem. Kto za tym stoi? [wideo]
W zniszczonym i okupowanym przez rosyjskie siły od wielu miesięcy Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy wysadzono w powietrze samochód jednego z najważniejszych w tym mieście rosyjskich oficerów. Z informacji, które przekazał ojalny wobec Kijowa mer Mariupola Wadym Bojczenko, atak przeprowadził w poniedziałek rano ukraiński ruch oporu. Zobaczcie wideo poniżej!
Wybuchło auto jednego z rosyjskich dowódców. Szczegóły później - przekazał samorządowiec, cytowany na koncie mariupolskiej rady miasta na Telegramie.
Doradca Bojczenki - Petro Andriuszczenko, potwierdził, że do zamachu przyznał się działający w Mariupolu ruch partyzancki.
Od kilku tygodni coraz częściej pojawiają się doniesienia o skutecznych ukraińskich atakach na obiekty rosyjskich wojsk w Mariupolu, m.in. magazyny z amunicją. Niektórzy obserwatorzy oceniają, że jest to związane z przekazaniem ukraińskiej armii nowych amerykańskich pocisków Ground Launched Small Diameter Bomb (GLSDB) o zasięgu 150 km, umożliwiających przeprowadzenie uderzeń m.in. na Mariupol.
Na początku marca Bojczenko informował, że po serii ostrzałów okupanci poczuli się zagrożeni i wycofali część swoich oddziałów oraz baz logistycznych poza granice miasta.
W Mariupolu wysadzony został samochód jednego z dowódców jednostek okupacyjnych.#Mariupol #UkraineRussiaWar️ #UkraineRussianWar️ pic.twitter.com/yfpdHjOW7D
— Info o Wszystkim 🇵🇱🇺🇦 (@elitaultras) March 27, 2023
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”