Przejdź do treści

S. Cichanouska zapowiedziała ogólnokrajowy strajk. Zacznie się on 26 października

Źródło: PAP

Liderka opozycji białoruskiej Swiatłana Cichanouska oświadczyła, że niedzielne protesty pokazały, że - nie można kwestionować woli narodu", a władze reagują tylko przemocą. To znaczy, że na Białorusi rozpocznie się w poniedziałek zapowiadany ogólnokrajowy strajk - powiedziała.

- Białorusini pokazali dzisiaj reżimowi, że pokojowy protest pozostaje twórczą siłą - napisała Cichanouska w serwisie Telegram. - Białorusini ogłosili Narodowe Ultimatum i liczebność dzisiejszego pochodu na jego rzecz jest głównym potwierdzeniem, że wola narodu oddziałuje i nie można jej zakwestionować - oceniła.

Zdaniem liderki opozycji władze zademonstrowały, że stać je tylko na przemoc. - To znaczy, że ten reżim nie jest godzien narodu białoruskiego. To znaczy, że ten reżim traci władzę - oświadczyła. Dodała: - Dlatego jutro, 26 października, rozpocznie się ogólnokrajowy strajk. Zapewniła, że "Białorusini zrobią ten krok, bo ich słowo jest prawem".

- Tego prawa próbowano nas pozbawić, ale my je przywrócimy. W tym pomoże nam nasza główna pokojowa broń - solidarność - oświadczyła Cichanouska.

Wcześniej w niedzielę opozycjonistka zaapelowała do milicji i urzędników, oświadczając, że niedziela, gdy mija termin wyznaczonego przez nią ultimatum, jest "dniem wyboru" między posłuszeństwem narodowi a posłuszeństwem swoim przełożonym. Zapowiedziała także, że w poniedziałek w kraju rozpocznie się strajk generalny, jeśli do niedzieli włącznie Alaksandr Łukaszenka nie spełni trzech żądań - ma on ogłosić swoją dymisję, doprowadzić do całkowitego zaprzestania przemocy na ulicach i do zwolnienia wszystkich więźniów politycznych. 

PAP

Wiadomości

Zegar Zagłady przesunięty o sekundę do przodu. Bliżej apokalipsy

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Chiny budują potężne centrum badań nad fuzją jądrową

Trzeci miesiąc masowych protestów. Dymisja premiera nic nie dała

Ktoś nas ostrzega. Sztuczna inteligencja skrywa "cień zła"

Zagadka dronów nad New Jersey została rozwikłana

Astronomowie odkryli super-Ziemię. Tuż za rogiem. Kosmicznym...

TYLKO U NAS

Cały niemiecki mainstream polityczny relatywizuje prawdę o zbrodni niemieckiej na Polakach

Ścigali go czerwoną notą Interpolu. Wpadł na Podlasiu

Najnowsze

Zegar Zagłady przesunięty o sekundę do przodu. Bliżej apokalipsy

Dwa rosyjskie bombowce w powietrzu przez 11 godzin. I to gdzie?

Putin znalazł powód. Odrzuca negocjacje z Zełenskim

Walki w Afryce zagrażają laboratorium. Grozi nam katastrofa

Szef ds. granic do Seleny Gomez: Gdzie łzy za wykorzystane dzieci

Panika podczas święta. Co najmniej 15 osób stratowano na śmierć

Kraj w Europie w ślady USA. Tylko dwie płcie. Efekt Trumpa

Pierwsze lotnisko w Europie z autobusami bez kierowców