Jak twierdzi nowojorski „Wall Street Journal” - Rosja zadała siłom ukraińskim kilka bolesnych uderzeń przy użyciu zakupionych w Iranie dronów kamikadze Shahed-136. Wojska Putina przy ich pomocy atakowali ukraińskie pozycje na froncie w obwodzie charkowskim.
Powołując się na ukraińskiego dowódcę artyleryjskiego pułkownika Rodiona Kułahina „Wall Street Journal” informuje o zniszczeniu przez Shahedy (przemalowane w rosyjskie barwy i przemianowane na Gerań) m.in. dwóch samobieżnych haubic kalibru 152 mm, dwóch haubic 122 mm i dwóch transporterów opancerzonych. Drony Shahed są stosunkowo nieduże i latają nisko, przez co są trudne do wykrycia dla ukraińskich systemów obrony powietrznej.
The #Russian army began to actively use #Iranian "kamikaze" drones of the type Shahed-136 at the front.
— NEXTA (@nexta_tv) September 18, 2022
These drones destroyed two 152-mm self-propelled howitzers, two 122-mm self-propelled howitzers and two armored personnel carriers, reports @WSJ. pic.twitter.com/0uyTjYtgF6
„Irańskie drony są używane przez Rosjan przede wszystkim w obwodzie charkowskim” – pisze portal Ukraińska Prawda, powołując się na WSJ. Według Kułahina Rosjanie stracili przewagę w artylerii i dlatego zaczęli korzystać z bezzałogowców. Płk Kułahin, który jest dowódcą artylerii w 92. samodzielnej brygadzie zmechanizowanej armii ukraińskiej, wyraził nadzieję, że USA i inne kraje zachodnie przekażą Ukrainie sprzęt, umożliwiający skuteczne zwalczanie dronów lub będą w stanie wpłynąć na przerwanie ich dostaw do Rosji.
WSJ zaznacza przy tym, że sięgnięcie przez Rosję po irańskie drony Shahed-136 wskazuje na braki w rosyjskim programie bezzałogowców, a także – że ich wykorzystanie przez Rosję na Ukrainie to największa ekspansja irańskiego uzbrojenia poza regionem Bliskiego Wschodu.