Uznajemy suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy za podstawę pokoju i dobrych, sąsiedzkich relacji w Europie - oświadczył w środę polski minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podczas wizyty w Iwano-Frankiwsku na zachodzie Ukrainy.
Szef MSZ był gościem honorowym corocznej narady ambasadorów Ukrainy. Spotkał się m.in. ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Dmytrem Kułebą i szefem Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Ołeksijem Daniłowem.
Jak podkreślił szef polskiej dyplomacji w rozmowie z dziennikarzami, Polska traktuje "suwerenność i integralność terytorialną Ukrainy jako podstawę pokoju i dobrych, sąsiedzkich relacji w Europie" oraz zdecydowanie popiera prawo każdego europejskiego państwa do wybierania "swoich sojuszy politycznych i obronnych".
Minister dodał, że "nie może być tak, żeby jakiekolwiek państwo trzecie decydowało za tych, którzy podejmują decyzję, w jakiej konstelacji bezpieczeństwa chcą istnieć".
Pytany przez dziennikarzy o ocenę stopnia zagrożenia ze strony Rosji, polski minister wskazał, że "sytuacja jest poważna".
- My w Polsce uznajemy, że celem naszych wysiłków natowskich jest deeskalacja, przede wszystkim poprzez odstraszanie, oczywiście wspierane dialogiem - dodał.