W czasie poniedziałkowej bitwy na pomarańcze organizowanej rok rocznie zakończenie karnawału w mieście Ivrea na północy Włoch, obrażenia odniosło 138 osób. Rok rocznie do włoskiego miasta zjeżdżają się tysiące turystów, by zobaczyć "pomarańczową batalię".
Bitwę na pomarańcze stoczyło 9 drużyn, które składały się ze specjalnie przebranych bojownikach na wozach. do tej pory odbyły się dwa pojedynki. Kaski, które mieli na sobie uczestnicy zabawy, okazały się niedostateczną ochroną.
W wyniku pierwszego pojedynku kontuzjowanych zostało ponad 170 osób, z których 6 trafiło do szpitala.
W tym roku, by obejrzeć bitwę na pomarańcze, do miasta przyjechało ponad 20 tysięcy turystów. Do walk zużyte zostały tony pomarańczy.
Members of a rival team are hit by oranges during an annual carnival orange battle in the northern Italian town of Ivrea. pic.twitter.com/9y5QEEbnbF
— Eli Dror (@edrormba) 28 lutego 2017
Bitwy na pomarańcze organizowane są rok rocznie w trzy ostatnie dni karnawału. Dziś, w ostatki, odbędzie się finałowa batalia.
ORANGE FIGHT! pic.twitter.com/cE5r4q7hSf
— BBC Newsbeat (@BBCNewsbeat) 27 lutego 2017
