Przejdź do treści

Przyszłość motoryzacji? Oczywiście samochody elektryczne

Źródło: PAP/EPA / WU HONG

Samochody elektryczne zdominowały salon motoryzacyjny w Pekinie. Chińscy producenci wystawili silną reprezentację i dali pokaz możliwości technologicznych. A BMW - obok przyszłości na prąd - pokazało nowe M3 i M4 ze szkaradnym grillem.

NIO to chiński producent samochodów elektrycznych, który dysponuje stacjami wymiany akumulatorów trakcyjnych w trasie. I właśnie to rozwiązanie przyciągnęło tłumy do stoiska firmy w czasie trwającego salonu motoryzacyjnego w Pekinie. Jak twierdzą inżynierowie ich "automatyczny serwis" opracowany specjalnie dla użytkowników aut NIO jest pierwszym tego typu na świecie. A skrywa ponad 1200 patentów.

Usunięto obraz.

Wymiana akumulatora w 3 minuty

Spece z NIO podkreślają, że korzystanie w drodze z wymiany rozładowanego akumulatora na nowy zestaw pełen energii to znacznie szybszy sposób na wydłużenie zasięgu niż korzystanie z ładowarki. Cały proces zmiany trwa ok. 3-6 minut (w modelu ES8) i jest darmowy dla użytkowników aut NIO. Przy okazji elektronika przeprowadza kontrolę stanu baterii oraz obwodów samochodu. W ocenie konstruktorów ich "zrobotyzowana stacja" jest najmniejszą na świecie, a zajmuje trzy miejsca parkingowe.

W Pekinie proces wymiany jest prezentowany na modelu NIO ES6. Chiński SUV z baterią 100 kWh ma zapewniać ok. 610 km zasięgu (NEDS). Moc 544 KM, a sprint od 0 do 100 km/h powinien trwać 4,7 s

Usunięto obraz.

W Pekinie nie zabrakło też BYD z flagowym modelem Han EV. W przypadku tego auta kartą przetargową może być technologia elektrycznego napędu. Chińska firma przedstawia swojego sedana jako pierwszym masowo produkowany model, który wyposażono w nową baterię własnej konstrukcji – Blade Battery. Jak wskazują Chińczycy zastosowany przez nich magazyn energii skrywa ogniwa ułożone w szeregu i jest bardzo kompaktowy – zajmuje ponad 50 proc. mniej miejsca w porównaniu do konwencjonalnych rozwiązań. Han EV ma zapewnić ok. 605 km zasięgu (NEDC), a sprint do setki zajmie 3,9 s.

Usunięto obraz.

dziennik.pl

Wiadomości

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Gość "Dzisiaj", godz. 20.00 w Republice. Zapraszamy!

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Semka: Ameryce nie jest na rękę, aby w Polsce była wojna domowa

Michał Rachoń: Lewicowe media znów szerzą kłamstwa na temat wypowiedzi Trumpa

Zełeński przestanie być prezydentem Ukrainy? Może ustąpić nawet natychmiast!

Ktoś w to uwierzy? Kandydat na kanclerza chce "podpisać polsko-niemiecki traktat o przyjaźni"

Nawrocki o spotkaniu Duda-Trump: nasz prezydent jest mężem stanu

Wybory w Niemczech. Mieszkańcy wyspy Norderney głosują w... koszach plażowych

Szef MSZ Ukrainy: unikanie nazywania Rosji agresorem nie zmienia faktu, że nim jest

Najnowsze

Poseł od Tuska chce "ściszyć" kościelne dzwony

Wybory w Niemczech. Wygrywa CDU 29 proc., przed AFD 19,5 proc. i SPD 16 proc.

Groza na przejeździe kolejowym! Bus staranowany przez szynobus

Fort Trump wraca na agendę | Bitwa Polityczna

Prof. Cenckiewicz: Estoński wywiad potwierdza ustalenia ws. współpracy SKW z FSB

Gość "Dzisiaj", godz. 20.00 w Republice. Zapraszamy!

Lis chciał upokorzyć prezydenta Dudę, ale „Boli, że Trump zaprosił Dudę, a Tuska nie”

Czołowe zderzenie dwóch aut. Jeden z kierowców nie przeżył