Przy granicy tego kraju zginęło co najmniej 30 osób. Wiemy więcej!
Jak podał wczoraj portal Infobae, Kolumbijskie miasto Cucuta na granicy z Wenezuelą mierzy się z falą brutalnej przemocy, którą władze przypisują wojnie pomiędzy lokalnymi gangami. W maju w atakach przestępców zabitych zostało co najmniej 30 osób.
Fala przemocy w zamieszkanym przez 800 tys. osób mieście rozpoczęła się w połowie kwietnia, gdy zamordowany został działacz społeczny Jaime Vasquez, znany z ujawniania przypadków korupcji. Zabójca zastrzelił go w piekarni, gdzie Vasquez próbował się schronić.
Od tamtej pory do zabójstw dochodzi w Cucucie niemal codziennie. Przestępcy atakują swoje ofiary na ulicach, w sklepach i restauracjach – relacjonuje Infobae, przypisując to wojnie gangów, takich jak Los Manzaneros, którzy walczą z grupą Familia P., złożoną z gangów Los Porras i Los AK47.
„Dzięki policyjnym informacjom wywiadowczym udało się ustalić, że grupa, która sama nazywa się Familia P., w celu osiągania nielegalnych zysków, kontroli nad narkotykami i wymuszeniami w niektórych częściach miasta, walczy przeciwko Los Manzaneros” – powiedział komendant policji w Cucucie William Quintero.
„Większość zabójstw to wyrównywanie rachunków” – oświadczył burmistrz Jorge Acevedo, przyznając, że brutalna przestępczość „szarga wizerunek Cucuty”.
Mieszkańcami szczególnie wstrząsnął zamach na rektora miejscowej prywatnej uczelni Comfanorte Jorge Enrique Galvisa Carrillo, który został zamordowany w 24 maja, gdy jadł kolację w restauracji.
Zaniepokojenie z powodu wzrostu brutalnej przestępczości wyraziła katolicka diecezja w Cucucie, która w komunikacie opublikowanym w mediach społecznościowych wezwała władze do powstrzymania fali przemocy oraz zapewnienia mieszkańcom spokoju i bezpieczeństwa.
Polecamy Nasze Programy
Wiadomości
Najnowsze
Ukraina prowadzi coraz śmielszą ekspansję na polską gospodarkę
Kolejna fabryka ogłasza upadłość. Pracę ma stracić 150 osób!
Takiego wywiadu jeszcze nie było! Karol Nawrocki na Święta!
Szczerba składa życzneia. Ludzie przypominają politykowi KO wspieranie migrantów i pytają: „Takich jak w Niemczech?”